Tysiące pasażerów zostało we wtorek ewakuowanych z lotniska Londyn-Luton po tym, jak w terminalu pasażerskim włączył się alarm. Lotnisko wróciło już do normalniej pracy.
Ewakuacja rozpoczęła się ok. godz. 14.45. Pasażerowi zostali ewakuowani poza terminal pasażerski ze względów bezpieczeństwa. Na miejsce natychmiast wysłano straż pożarną.
Zwarcie i pożar
Okazuje się, że powód ewakuacji był dość błahy. Uszkodzona żarówka w rejonie nadawania bagażu spowodowała spięcie i wywołała niewielki pożar. Pasażerowie wrócili już do terminalu.
Początkowo nie było wiadomo, dlaczego rozpoczęła się ewakuacja. Służby lotniska mówiły o pożarze albo problemach związanych z bezpieczeństwem.
Lotnisko działa już normalnie. Alarm spowodował ok. 20-30-minutowe opóźnienia w ruchu samolotów.
Breaking: Evacuation currently in #Luton airport a possible fire in the terminal #London pic.twitter.com/fDQz78nWps
— TwittMich (@VusTweetSich) styczeń 27, 2015
Breaking: Evacuation currently in #Luton airport a possible fire in the terminal #London pic.twitter.com/fDQz78nWps
— TwittMich (@VusTweetSich) styczeń 27, 2015
Loty także z Polski
Luton to szóste co do wielkości lotnisko w Wielkiej Brytanii i czwarte z portów lotniczych obsługujących aglomerację londyńską (po Heathrow, Gatwick i Stansted). Obsługuje przede wszystkim loty do miejscowości turystycznych, a także m.in. loty z kilku miast w Polsce.
Autor: pk/kka / Źródło: Reuters, Independent