Przywódcy Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec przestrzegli Stany Zjednoczone przed podejmowaniem decyzji, które mogłyby zaszkodzić porozumieniu w sprawie irańskiego programu nuklearnego. Rosja skrytykowała Donalda Trumpa, a Arabia Saudyjska i Izrael wyraziły zadowolenie z deklaracji ogłoszonej w piątek przez prezydenta USA. Stany Zjednoczone nie mogą jednostronnie unieważnić porozumienia nuklearnego - oświadczyła szefowa dyplomacji UE Federica Mogherini.
Trump zapowiedział, że nie potwierdzi przestrzegania przez Iran porozumienia nuklearnego. Zapowiedział, że "zakończy umowę", jeśli Kongres USA nie przyjmie nowych sankcji wobec Iranu.
Wspólne oświadczenie
We wspólnym oświadczeniu prezydenta Francji Emmanuela Macrona, premier Wielkiej Brytanii Theresy May i kanclerz Niemiec Angeli Merkel, wydanym po piątkowym wystąpieniu prezydenta Donalda Trumpa, przywódcy tych trzech krajów zaakcentowali, że podzielają zaniepokojenie USA irańskim programem rakiet balistycznych i destabilizującymi działaniami Iranu w regionie.
Zapewnili, że są gotowi współpracować z Waszyngtonem, by zająć się tymi kwestiami.
Mogherini: Trump ma wiele uprawnień, ale nie to
Szefowa dyplomacji UE Federica Mogherini oświadczyła z kolei, że Stany Zjednoczone nie mogą jednostronnie unieważnić porozumienia nuklearnego.
- Jako społeczność międzynarodowa nie możemy sobie pozwolić na zdemontowanie porozumienia nuklearnego, które funkcjonuje - oświadczyła w reakcji na decyzję prezydenta USA. - Ta umowa nie jest porozumieniem dwustronnym. (...) Społeczność międzynarodowa i Unia Europejska wraz z nią dały jasno do zrozumienia, że ta umowa jest i pozostanie w mocy.
Mogherini podkreśliła, że porozumienie w sprawie irańskiego programu nuklearnego daje gwarancje, iż program ten służy i będzie służył wyłącznie celom cywilnym. Zaakcentowała, że Trump nie może tego porozumienia unicestwić. - Prezydent Stanów Zjednoczonych ma wiele uprawnień, ale nie to - oświadczyła.
Szefowa unijnej dyplomacji ujawniła, że bezpośrednio po piątkowym wystąpieniu Trumpa rozmawiała z sekretarzem stanu USA Rexem Tillersonem.
MSZ Rosji: oświadczenie Trumpa wbrew duchowi porozumienia
Rosyjski resort dyplomacji w oświadczeniu napisał, że w międzynarodowej dyplomacji nie ma miejsca na zastraszanie i agresywna retorykę oraz że takie metody są skazane na niepowodzenie. W komunikacie napisano także, że decyzja Trumpa o niecertyfikowaniu umowy nie będzie miała bezpośredniego wpływu na realizację porozumienia oraz że jest ona wbrew duchowi.
MSZ poinformowało także, że bez względu na stanowisko USA nie będzie powrotu do sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ wobec Iranu.
Izrael i Arabia Saudyjska gratulują
W innym tonie wypowiedział się premier Izraela Benjamin Netanjahu, który pogratulował Trumpowi przemówienia.
- On śmiało stawił czoło terrorystycznemu reżimowi Iranu i stworzył szansę na naprawienie tej złej umowy, wyeliminowanie agresji Iranu i skonfrontowanie się z przestępczym wsparciem dla terroryzmu - oświadczył Netanjahu w nagraniu, które zamieścił na Facebooku.
Z zadowoleniem oświadczenie Trumpa przyjęła także Arabia Saudyjska. W oświadczeniu władz opublikowanym przez państwową agencję prasową SPA napisano, że uchylenie sankcji w 2015 roku na mocy porozumienia pozwoliło Iranowi na rozwinięcie programu rakiet balistycznych oraz zwiększenie wsparcia dla bojowników
Zdaniem saudyjskich władz Iran wykorzystał pieniądze zarobione dzięki zawieszeniu sankcji na wsparcie dla libańskich milicji szyickich oraz bojowników z ruchu Huti w Jemenie.
Włochy apelują o zachowanie porozumienia
Premier Włoch Paolo Gentiloni zaapelował w piątek o zachowanie porozumienia nuklearnego z Iranem. W wydanym oświadczeniu podkreślił, że służyłoby to interesom bezpieczeństwa. Premier Gentiloni napisał, że Włochy "przyjmują do wiadomości" decyzję prezydenta Trumpa i "przyłączają się do zaniepokojenia wyrażonego przez szefów państw i rządów Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii z powodu możliwych konsekwencji".
Szef włoskiego rządu stwierdził, że zachowanie porozumienia z Teheranem "odpowiada wspólnym, narodowym interesom bezpieczeństwa". Gentiloni dodał, że pełna realizacja porozumienia przez wszystkie strony stanowi "podstawowy element umocnienia systemu nierozprzestrzeniania nuklearnego". Przypomniał, że "w ośmiu raportach z rzędu Międzynarodowa Organizacja ds. Energii Atomowej (MAEA) potwierdziła, że Iran realizuje porozumienie". Premier oświadczył, że jego kraj pragnie, aby nie podejmowano kroków, które mogłyby zagrozić porozumieniu nuklearnemu i zadeklarował, że władze w Rzymie chcą przyczynić się do "ochrony tego historycznego sukcesu wielostronnej dyplomacji".
Autor: pk/MarNie//now / Źródło: reuters, pap