Prezydent Francji o "pomocy w umieraniu"

Emmanuel Macron, prezydent Francji, po raz pierwszy oświadczył, że popiera nowe ustawodawstwo dotyczące "końca życia", które pozwoliłoby na - jak określił - "pomoc w umieraniu". Domaga się, żeby jego rząd przedstawił parlamentowi projekt ustawy w maju.

W wywiadzie dla gazety "Liberation" Macron powiedział, że nie chce nazywać nowych przepisów eutanazją ani wspomaganym samobójstwem, ale raczej "pomocą w umieraniu".

- To nie tworzy, ściśle mówiąc, nowego prawa ani wolności, ale wytycza drogę, która dotychczas nie istniała, a która otwiera możliwość zwracania się o pomoc w umieraniu pod pewnymi rygorystycznymi warunkami - oświadczył prezydent Francji.

Emmanuel Macron: dotyczyłoby to wyłącznie osób dorosłych

Warunki, jak wyjaśnił Macron, miałby ocenić zespół medyczny. - Dotyczyłoby to wyłącznie osób dorosłych, zdolnych do podjęcia decyzji i których rokowania życiowe są zagrożone w perspektywie średnioterminowej, na przykład w końcowym stadium raka - dodał.

Od decyzji, zaznaczył Macron, będą mogli odwołać się członkowie rodziny.

Sąsiedzi Francji: Szwajcaria, Belgia i Holandia przyjęły przepisy, które w niektórych przypadkach zezwalają na śmierć wspomaganą medycznie. Francja na taki krok, do tej pory, się nie zdecydowała. Jak zauważa agencja Reutera, częściowo pod naciskiem Kościoła katolickiego.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: