Armatki wodne, petardy hukowe i race - tak japońscy rybacy odpierali atak ekologów na swój kuter. Ekolodzy niemal zbrojnie wystąpili przeciw połowom wielorybów. Połowy te - według obrońców przyrody - są barbarzyńskie i przyczyniają się do zagłady ssaków.
Japońscy rybacy twierdzą, że aktywiści z organizacji Sea Sheppard obrzucili ich butelkami z chemiczną substancją. Ekolodzy skarżą się z kolei, że tylko w ostatnich dniach dwóch z nich zostało rannych podczas starć.
Kontrowersyjny połów
Połów wielorybów na Pacyfiku od lat budzi kontrowersje. Według ekologów, Japonia od lat na terenie Oceanu Spokojnego poluje na wieloryby i przyczynia się do ich zagłady.
Japończycy tłumaczą to połowem w celach naukowych, który ma umożliwić rozwój badań nad tymi ssakami. Ekolodzy jednak odrzucają te tłumaczenia i mówią, że Japończycy w rzeczywistości sprzedają te ssaki na cele spożywcze.
Źródło: Reuters