U wybrzeża Hurghady zatonęła turystyczna łódź podwodna. Na pokładzie Rosjanie

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, PAP, Reuters
Egipt, Hurghada. Szpital, do którego trafili ranni po wypadku łodzi turystycznej
Egipt, Hurghada. Szpital, do którego trafili ranni po wypadku łodzi turystycznejReuters TV
wideo 2/3
Egipt, Hurghada. Szpital, do którego trafili ranni po wypadku łodzi turystycznejReuters TV

U wybrzeży Hurghady w Egipcie zatonęła łódź podwodna. Na jej pokładzie było 45 Rosjan, w tym dzieci - przekazała ambasada tego kraju w Kairze. Lokalne władze w Hurghadzie mówią o sześciu ofiarach. 39 osób udało się uratować. Polskie MSZ nie ma informacji o tym, by w wypadku uczestniczyli Polacy.

Brytyjski nadawca BBC, powołujący się na swoje źródła na miejscu, przekazał po godz. 11 w Polsce, że to łódź o nazwie Sindbad zatonęła w Morzu Czerwonym. Do wypadku doszło po godzinie 10 rano czasu lokalnego (godz. 9 w Polsce) około kilometra od wybrzeża miasta.

Według biura gubernatora w Hurghadzie zginęło sześć osób narodowości rosyjskiej. Dziewięć osób zostało rannych, cztery z nich są w stanie krytycznym. Rannych przewieziono do szpitali. Egipskie władze przekazały, że uratowano 39 osób i nie ma zaginionych.

Rosyjska ambasada w Egipcie ponad godzinę po pierwszych doniesieniach z Hurghady przekazała we wpisie w mediach społecznościowych, że pasażerami łodzi byli Rosjanie. W sumie - 45 osób, w tym dzieci - informuje BBC.

Rzecznik MSZ: wśród ofiar nie ma Polaków

Po godzinie 13 do wypadku odniósł się rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński. "Według informacji ambasady RP w Kairze wśród ofiar ostatniej katastrofy łodzi podwodnej na Morzu Czerwonym nie ma obywateli RP - przekazał.

BBC cytuje stronę internetową firmy oferującej podmorskie rejsy łodziami w Hurghadzie. Firma chwali się tym, że ma "dwie z 14 prawdziwych łodzi podwodnych na świecie" przystosowanych do przewozu turystów. Ma dla nich zarezerwowane 44 miejsca na pokładzie. Dwa inne są przeznaczone dla sterników.

Rejsy odbywające się na głębokości 25 metrów, pozwalają na obserwowanie 500 metrów rafy koralowej i podmorskiego życia.

Łodzie podwodne tej firmy wożą turystów od wielu lat - dodaje BBC.

BBC przypomina, że to nie pierwszy taki wypadek z udziałem turystycznej łodzi u wybrzeży Egiptu. W listopadzie ubiegłego roku w pobliżu miasta Marsa Alam zatonął statek Sea Story również z około 40 osobami na pokładzie. Wśród pasażerów było dwoje Polaków, którzy nie zostali ostatecznie odnalezieni.

Łódź podwodna Sindbad w Hurghadzie (zdjęcie z 2015 roku)Olga Perepelova/Shutterstock

Autorka/Autor:adso, sz

Źródło: BBC, PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Olga Perepelova/Shutterstock