Co najmniej dwie tony kokainy próbowano przemycić w rybackim kutrze płynącym pod wenezuelską banderą. Łódź została zatrzymana przez brytyjski okręt wojenny patrolujący Morze Karaibskie.
Podejrzany statek zauważyła załoga śmigłowca towarzyszącego brytyjskiej jednostce. Na jej widok kuter przyspieszył, a załoga zaczęła wyrzucać coś do morza. Jak się później okazało, była to kokaina. Udało się wyłowić łącznie 500 kg tego narkotyku. Pod pokładem kutra, po dokładnym przeszukaniu, znaleziono resztę kokainy (półtorej tony).
Załogę przetransportowano do Wenezueli, gdzie zajmą się nimi lokalne władze.
Nie był to pierwszy przypadek próby przemytu na tak dużą skalę na Morzu Karaibskim. Niecałe pół roku temu, w niemalże tym samym miejscu, udaremniono przemyt ponad trzech i pół tony narkotyków.
Źródło: Reuters, TVN24