Drugie zatrzymanie ws. gwałtu na pięciolatce


Indyjska policja aresztowała mężczyznę, który jest podejrzany o współudział w porwaniu, gwałcie i torturowaniu pięcioletniej dziewczynki w New Delhi. Brutalne przestępstwo wywołało gwałtowną dyskusję w indyjskim parlamencie, który musiał dwukrotnie przerywać obrady.

Gwałt na dziecku wywołał w Indiach podobną falę oburzenia, jak gwałt i zabójstwo 23-letniej studentki w New Delhi w grudniu. Doszło do gwałtownych protestów ulicznych.

Ludzie kierują swoją złość w kierunku policji i władz, które są postrzegane jako obojętne i zupełnie niezdolne do przeciwdziałania przestępstwom na tle seksualnym.

Powszechna przemoc seksualna

Informacja o gwałcie na pięciolatce trafiła do wiadomości publicznej w weekend, gdy aresztowano pierwszego domniemanego sprawcę. Mężczyzna miał porwać pięcioletnią córeczkę sąsiadów w miniony poniedziałek. Ukrył ją w piwnicy bloku, w którym mieszkali i gwałcił, torturował, oraz próbował udusić. Dziecko znaleziono pod dwóch dniach. Ktoś usłyszał jego płacz w piwnicy. Policja podaje teraz, że sprawców było dwóch. Drugiego podejrzanego aresztowano w poniedziałek. Ukrywał się w domu członka rodziny w położonym kilkaset kilometrów od New Delhi stanie Bihar.

Oburzenie

Doniesienia o zgwałceniu pięciolatki wywołały oburzenie w Indiach, zwłaszcza, że w weekend poinformowano również o kilku innych przypadkach gwałtu na nieletnich dziewczynkach. W stanie Assam grupa mężczyzn zgwałciła dziewięciolatkę, po czym poderżnęli jej gardło. Brutalna przemoc seksualna jest powszechna w Indiach. Dotychczas najczęściej pozostawała niezauważona i była ignorowana przez policję. Według oficjalnych statystyk w New Delhi średnio co 18 godzin dochodzi do gwałtu. Aktywiści starający się walczyć z przemocą seksualną twierdzą jednak, że w rzeczywistości jest to znacznie częściej, bo wiele napaści seksualnych nie jest zgłaszana na policję.

Autor: mk\mtom\k / Źródło: Reuters

Tagi:
Raporty: