TRWA WYDANIE SPECJALNE W TVN24 >>>
- Jasne jest to, że naruszenia (ostatniej nocy) nie stanowią wyizolowanego incydentu - podkreślił Mark Rutte. Dodał, że sojusznicy są zdeterminowani do tego, by bronić każdego cala sojuszniczego terytorium. - Będziemy blisko monitorować sytuację wzdłuż naszej wschodniej flanki. Nasze systemy obrony powietrznej cały czas są gotowe do działania - podkreślił.
Rutte oznajmił również, że Rada Północnoatlantycka omówiła sytuację w świetle wniosku Polski o konsultacje na mocy art. 4. Traktatu Waszyngtońskiego. Mówił również, że sojusznicy wyrazili solidarność z Polską i potępili zachowanie Rosji. - Sojusznicy są zdecydowani bronić każdego centymetra terytorium NATO. Będziemy monitorować sytuację na naszej wschodniej flance. Nasza obrona powietrzna jest stale w gotowości - dodał Rutte.
- To, co widzieliśmy, było bardzo skuteczną reakcją NATO i sojuszników, w tym oczywiście samej Polski, ale także Holandii, Włoch i Niemiec - podkreślił.
Szef NATO ocenił, że działania Rosji są "absolutnie bezmyślne" i podkreślił, że ma "jasny komunikat do Putina". - Przerwij wojnę w Ukrainie - powiedział.
Rzeczniczka NATO: Rutte jest w kontakcie z polskimi władzami
Wcześniej w środę rzeczniczka Sojuszu Allison Hart przekazała na platformie X, że Mark Rutte jest w kontakcie z polskimi władzami. "Ostatniej nocy wiele dronów wleciało w polską przestrzeń powietrzną i napotkało na opór polskiej i natowskiej obrony powietrznej. Szef NATO Mark Rutte jest w kontakcie z polskimi władzami, a NATO prowadzi z nimi ścisłe konsultacje" - poinformowała Hart.
Dowódca sił NATO w Europie oznajmił, że NATO utrzymuje bliski kontakt z Polską i pozostałymi sojusznikami w sprawie dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.
Rozmówca agencji Reutera w Sojuszu stwierdził, że wstępne dane wskazują, iż incydent w Polsce był celowym wtargnięciem rosyjskich dronów. Powiedział również, że NATO nie traktuje wtargnięcia rosyjskich dronów na terytorium Polski jako ataku.
Komunikat dowództwa
W nocy z wtorku na środę polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych powiadomiło, że w trakcie nocnego ataku Rosji na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. W celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie niezbędne procedury.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że drony, które mogły stanowić zagrożenie zostały zestrzelone.
Autorka/Autor: tas, sz/PKoz, ads
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24