"Szorstka miłość", która zrodziła "bardzo niebezpieczny duet"

Źródło:
tvn24.pl
Musk podczas inauguracyjnej parady Donalda Trumpa
Musk podczas inauguracyjnej parady Donalda TrumpaReuters
wideo 2/22
Musk podczas inauguracyjnej parady Donalda TrumpaReuters

Elon Musk od miesięcy widywany jest w towarzystwie Donalda Trumpa. Wspierał jego kampanię swoim czasem, wizerunkiem i pieniędzmi. Teraz ma przewodzić utworzonemu przez prezydenta Departamentowi Wydajności Państwa. Skąd zwrot miliardera w stronę republikanina i jakie to może mieć konsekwencje?  

- Co może być bardziej atrakcyjnego dla zakochanego w sobie i pieniądzach prezydenta niż najbogatszy człowiek świata i co może być bardziej atrakcyjnego dla najbogatszego człowieka świata jak przyjaźń z najpotężniejszym człowiekiem świata - zastanawiają się goście najnowszego reportażu "Czarno na białym" pt. "Głowy państwa". Prezes Fundacji Batorego Edwin Bendyk określa jednak duet Elon Musk i Donald Trump mianem "bardzo niebezpiecznego".

Na pytanie o to, kim dziś jest pierwszy z nich, prof. Jan Kubik z Uniwersytetu Rutgersa w Stanach Zjednoczonych odpowiada krótko: "wiceprezydentem". - To jest nowy układ. Nigdy tak nie było, żeby taka ilość władzy zeszła się z taką ilością pieniędzy - dodaje rozmówca Eweliny Kwiatkowskiej. - Elon Musk postrzegany jest jako taki "shadow president", czyli po prostu osoba, która ma nieustanny dostęp do ucha Trumpa - wtóruje Kubikowi Joanna Sosnowska, dziennikarka "Gazety Wyborczej". - Elon Musk kupił sobie prezydenta. Kupił w takim sensie, że kupił sobie dostęp do ucha prezydenta, że zainwestował tyle, że najpotężniejszy człowiek w USA teraz służy mu czasem i uwagą - dodaje.

Donald Trump i Elon MuskWill Oliver/EPA/PAP

ZOBACZ TEŻ: "Głowy państwa". Reportaż "Czarno na białym"

Elon Musk i Donald Trump w "Czarno na białym"

Ashlee Vance, autor biografii Elona Muska, zastanawia się, jak długo potrwa przyjaźń miliardera z Trumpem. - Wydaje się mało prawdopodobne, żeby tych dwóch ludzi, którzy tak bardzo lubią być w centrum uwagi, mogło współpracować ze sobą przez długi czas - stwierdza. Edwin Bendyk zauważa, że miliarderowi udało zbliżyć się do prezydenta na tyle, że teraz "zaczyna on mieć wpływ na tworzenie polityki nowego rządu".

Więcej w reportażu Eweliny Kwiatkowskiej w "Czarno na białym" pt. "Głowy państwa" we wtorek o godz. 20:30 na antenie TVN24. Materiał jest też już dostępny w TVN24 GO.

ZOBACZ TEŻ: Europejscy przywódcy o Elonie Musku. "To niepokojące"

Autorka/Autor:jdw//am

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Will Oliver/EPA/PAP