Do Gazy wjadą czipsy i sałatki


Izrael poinformował władze palestyńskie, że złagodzi blokadę Strefy Gazy, zezwalając na wwóz większej ilości produktów spożywczych - ujawnił w środę przedstawiciel władz palestyńskich. Równocześnie prezydent USA Barack Obama wezwał Izrael do współpracy ze wszystkimi stronami, w celu znalezienia rozwiązania sytuacji w Strefie Gazy.

- Władze izraelskie zezwolą na wwóz pewnej ilości produktów, które były dotąd zakazane - powiedział w środę szef biura łącznikowego z Izraelem w Strefie Gazy Raed Fattusz. Jak dodał, wśród produktów, które będzie można wwozić, znajdą się soki owocowe, sałatki, czipsy czy słodycze.

Nowe zasady mają wejść w życie od przyszłego tygodnia.

Blokada totalna

Izrael zezwala obecnie na wwóz do Gazy zaledwie 97 produktów spożywczych; to maleńki ułamek liczby 4 tys. produktów, które można tam było sprowadzać przed zaostrzeniem blokady w 2007 r. - poinformowała we wtorek izraelska organizacja praw człowieka Gisza.

Organizacja w raporcie podsumowującym trzy lata obowiązywania zaostrzonej blokady odrzuca argument Tel Awiwu, by miała ona zapobiegać odbudowaniu przez Hamas (rządzący Strefą Gazy) jego infrastruktury wojskowej. Powołuje się m.in. na to, że wśród zakazanych produktów jest ocet, zabawki, imbir i kolendra.

"Bez związku z atakiem na konwój"

Rzecznik armii izraelskiej potwierdził informacje strony palestyńskiej, ale podkreślił, że "podjęto je już kilka tygodni temu" i "wpisują się one w politykę łagodzenia" blokady żywnościowej, nie mają więc związku ze sprawą ataku na flotyllę humanitarną. Atak ten wywołał oburzenie na scenie międzynarodowej i falę apeli o zniesienie blokady.

Izraelskie okręty przechwyciły 31 maja konwój sześciu statków z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy. Izraelska marynarka wojenna dokonała abordażu, napotykając gwałtowny opór ze strony propalestyńskich działaczy. W starciu zginęło dziewięciu Turków.

Abbas z wizytą w USA

W Waszyngtonie przebywał w środę przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas, który rozmawiał z Barackiem Obamą na temat wznowienia procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.

Podczas spotkania amerykański prezydent wezwał po raz kolejny Izrael do zaprzestania budowy osiedli żydowskich na terytoriach okupowanych, a Palestyńczyków, by zapobiegali wszelkim działaniom, które mogłyby podżegać do konfrontacji z Izraelem. Ponadto zapowiedział, że Stany Zjednoczone przeznaczą 400 milionów dolarów na pomoc dla Palestyńczyków.

Źródło: PAP