Samolot leciał do Kinszasy
Google Earth
Samolot transportowy z ośmioma osobami na pokładzie wśród których znajdował się urzędnik odpowiedzialny za organizację podróży prezydenta Demokratycznej Republiki Konga, rozbił się na wschodzie tego kraju.
Źródło w rządzie w Kinszasie powiedziało agencji Reutera, że maszyna wracała do stolicy kraju.
Samolot zniknął z radarów w czwartek po południu, godzinę po starcie z lotniska - wynika z komunikatu cywilnej agencji lotniczej nadzorującej ruch powietrzny w DRK. Rozbił się w dżungli.
Na pokładzie maszyny był m.in. kierowca prezydenta Felixa Tshisekediego i urzędnik odpowiedzialny za organizację podróży głowy państwa.
Autor: adso / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google, tvn24.pl