Debata o Polsce. Takie wystąpienie przygotowała Bieńkowska

Punkt numer 3. Polska na stole Komisji Europejskiej
Punkt numer 3. Polska na stole Komisji Europejskiej
tvn24
W debacie brała udział Elżbieta Bieńkowska tvn24

"Rozpoczęcie formalnej procedury przeciw Polsce mogłoby być użyte przeciwko idei integracji europejskiej, tak wewnętrznie, jak i w relacjach zewnętrznych przez kraje trzecie, nie zawsze zadowolone ze zjednoczonej Europy i znaczącej roli Polski w Unii Europejskiej" - to fragment wystąpienia, jakie przygotowała na debatę ws. Polski komisarz Elżbieta Bieńkowska. Reporterowi TVN24 udało się dotrzeć do treści notatki przygotowanej przed dyskusją.

W środę Komisja Europejska postanowiła wszcząć wobec Polski unijną procedurę ochrony praworządności. Jej pierwszym etapem będzie zgromadzenie i ocena informacji dotyczących ewentualnych zagrożeń. Brukselę niepokoją przede wszystkim zmiany w Trybunale Konstytucyjnym wprowadzane przez PiS. Polska jest pierwszym krajem UE, wobec którego zastosowano taki krok.

Decyzję o wszczęciu postępowania wobec Polski podjęto po debacie unijnych komisarzy. Głos w czasie dyskusji zabierali m.in. komisarze z z Czech, Niemiec, Węgier, Austrii, Danii czy Litwy, przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, wiceszef KE Frans Timmermans oraz Elżbieta Bieńkowska, komisarz ds. rynku wewnętrznego.

Korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski dotarł do przygotowanego przez Bieńkowską tekstu wystąpienia, które komisarz miała wygłosić w czasie debaty. Posiedzenie odbywało się za zamkniętymi drzwiami.

"Może być użyte przeciwko idei integracji europejskiej"

Wynika z niego, że wicepremier chciała podkreślić, iż w Polsce odbyły się demokratyczne wybory, a Komisja Europejska musi zrobić wszystko, by rozmawiać szczerze i otwarcie z polskim rządem, nie zrażając jednocześnie Polaków przeciwko instytucjom UE i idei integracji europejskiej.

Bieńkowska miała ostrzegać, że rozpoczęcie formalnej procedury przeciw Polsce mogłoby być użyte przeciwko idei integracji europejskiej, "tak wewnętrznie, jak i w relacjach zewnętrznych przez kraje trzecie nie zawsze zadowolone ze zjednoczonej Europy i znaczącej roli Polski w Unii Europejskiej".

Komisarz planowała zaznaczyć, że choć KE ma prawne i polityczne obowiązki, musi przypominać Europejczykom o osiągnięciach Polski i postępie naszego kraju w ciągu ostatnich 25 lat.

Bieńkowska miała też tłumaczyć, że KE może zrobić więcej, by przekonać Polaków, że "Europa jest także dla nich" i wskazywać, iż istnieją wśród nich "codzienne zmartwienia i obawy".

Była wicepremier miała wyrazić przekonanie, że dyskusja i dialog są potrzebne oraz oczekiwane przez obie strony. "Myślę, że musimy wytyczyć jasną granicę między niektórymi działaniami, które wymagają wyjaśnienia, a polskim społeczeństwem i polskimi osiągnięciami ostatniej dekady. Ta dyskusja i dialog muszą być przeprowadzone bez stygmatyzowania, pamiętając o polskim wyjątkowym udziale w europejskiej historii jako posłańca wolności oraz bardzo ważnego i strategicznego partnera zarówno dla Europy, jak i świata" - wynika z treści przemówienia, do którego dotarła TVN24.

JAK I DLACZEGO KOMISJA EUROPEJSKA PRZEŚWIETLI POLSKĘ

TRZY ETAPY PROCEDURY OCHRONY PRAWORZĄDNOŚCI

Autor: kg//gak / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA | OLIVIER HOSLET

Raporty: