81-letni mąż duńskiej królowej Małgorzaty II, książę małżonek Henryk, od piątku jest na emeryturze, co w praktyce oznacza, że od Nowego Roku jest zwolniony z wypełniania różnego rodzaju obowiązków państwowych.
- Mój mąż zdecydował, że nadszedł już czas, żeby dał sobie trochę luzu, czy też - żeby odszedł na emeryturę - powiedziała Małgorzata II w czwartek wieczorem, wygłaszając życzenia noworoczne do narodu.
Koniec z obowiązkami
W komunikacie dwór królewski sprecyzował, że książę nie będzie od tej pory składał ani przyjmował oficjalnych wizyt zagranicznych, nie będzie uczestniczył w oficjalnych przyjęciach, inauguracji sesji parlamentu itd.
Telewizja publiczna DR podała, że decyzja księcia spotkała się z mieszanymi reakcjami polityków i mediów w kraju, gdzie książę nigdy nie cieszył się wielką popularnością. Książę Henryk - a właściwie Henryk Maria Jan Andrzej de Laborde de Monpezat - wywodzi się z francuskiej rodziny hrabiowskiej. Przyszłą królową Małgorzatę poznał w 1965 roku, gdy pracował w ambasadzie Francji w Londynie.
Autor: kg//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia