- Francja, dobrze to wiecie, stoi z wami ramię przy ramieniu, przede wszystkim w ramach NATO - zapewnił prezydent Emmanuel Macron przywódców Litwy, Łotwy i Estonii, którzy odwiedzili Paryż w związku z setną rocznicą niepodległości ich państw.
Podczas uroczystego obiadu wydanego w poniedziałek na cześć prezydent Litwy Dalii Grybauskaite, prezydenta Łotwy Raimondsa Vejonisa i prezydent Estonii Kersti Kaljulaid, Emmanuel Macron zaznaczył, że trzy kraje bałtyckie "są blisko związane z Francją dzięki projektowi europejskiemu".
Podkreślając szkodliwość logiki budowania regionalnych bloków, francuski prezydent stwierdził, że w UE "są kraje, które mają aspiracje europejskie i takie, które te ambicje zarzuciły". W jego ocenie, kraje bałtyckie należą do pierwszej kategorii państw. Agencja AFP zaznacza w komentarzu, że względy bezpieczeństwa są szczególnie istotne z punktu widzenia trzech krajów bałtyckich, które spędziły pół wieku pod okupacją sowiecką, by w 2004 r. wejść do NATO i Unii Europejskiej. "Nieprzewidywalna polityka Rosji tym w regionie w ostatnich latach skłoniła NATO do dyslokacji czterech batalionów w Polsce i w krajach bałtyckich" - pisze AFP. Po obiedzie w Pałacu Elizejskim przywódcy państw bałtyckich i prezydent Francji udali się do Muzeum Orsay, gdzie miało miejsce otwarcie wystawy prac artystów symbolistów "Dzikie dusze" z trzech krajów.
Francja, dobrze to wiecie, stoi z wami ramię przy ramieniu, przede wszystkim w ramach NATO Emmanuel Macron
Państwa bałtyckie obchodzą w bieżącym roku stulecie ogłoszenia niepodległości: Litwa - 16 lutego, Estonia - 24 lutego i Łotwa - 18 listopada.
Wcześniej Waszyngton
W ramach obchodów 3 kwietnia przywódcy Litwy, Łotwy i Estonii odwiedzili Waszyngton, gdzie zostali przyjęci przez prezydenta USA Donalda Trumpa w Białym Domu. Amerykański przywódca zapewnił ich przy tej okazji o niezłomnym poparciu Stanów Zjednoczonych dla Litwy, Łotwy i Estonii. USA - przypomniał Trump - nigdy nie uznały aneksji państw bałtyckich przez Związek Sowiecki. Amerykański prezydent w oświadczeniu wydanym po "bałtyckim szczycie", zorganizowanym w związku ze stuleciem niepodległości Litwy, Łotwy i Estonii, podkreślił też, że Stany Zjednoczone troszczą się o państwa bałtyckie, które "są wielkimi przyjaciółmi" Ameryki.
Autor: mtom / Źródło: PAP