"Czystki" i "marnowanie ogromnego potencjału". Co się dzieje w amerykańskiej armii?

Zamówienia dla amerykańskiego wojska szansą dla Polaków
Hegseth: ta administracja zrobiła bardzo dużo, żeby usunąć tak zwaną polityczną poprawność z Departamentu Wojny
Źródło: TVN24, Reuters
Sekretarz obrony Pete Hegseth w ciągu dziewięciu miesięcy zwolnił lub odsunął od służby co najmniej 20 generałów i admirałów - donosi amerykański dziennik "New York Times". Podaje też, że nieprzewidywalne działania Hegsetha "stworzyły atmosferę niepokoju i nieufności" oraz opisuje, dlaczego niektórzy dowódcy stracili jego przychylność.

"New York Times" przekazał w sobotę, że "Pete Hegseth zwolnił lub odsunął od służby co najmniej dwudziestu generałów i admirałów w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy w serii dymisji". Jak przekonują autorzy, że "może to zmienić oblicze armii USA na wiele lat".

Pete Hegseth
Pete Hegseth
Źródło: PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

Dziennik zauważa również, że podjęte przez Hegsetha decyzje - bezprecedensowe w ostatnich dekadach - "nie mają żadnego uzasadnienia". Na dodatek według wysokich rangą wojskowych, w wielu przypadkach działania te były sprzeczne z radami najwyższych dowódców, którzy walczyli w ramię w ramię z odsuniętymi oficerami.

"Całkowita nieprzewidywalność działań pana Hegsetha, opisana w wywiadach z 20 obecnymi i byłymi wojskowymi, stworzyła atmosferę niepokoju i nieufności, która zmusiła wysokich rangą oficerów do opowiedzenia się po którejś ze stron, a czasami wręcz ich skłóciła" - czytamy.

Zwolnienia w amerykańskiej armii

Jak twierdzi "NYT", Hegseth opóźnił lub anulował awanse co najmniej czterech wysokich rangą oficerów, ponieważ wcześniej pracowali oni dla generała Marka A. Milleya, byłego szefa Połączonych Sztabów, którego według gazety, prezydent Donald Trump nie znosi i wielokrotnie oskarżał o nielojalność. Rozmówcy dziennika podają, że jednym z nich jest generał James Patrick Work, który miał zostać zastępcą dowódcy Centralnego Dowództwa USA, nadzorującego wojska na Bliskim Wschodzie.

Generał Work, jeden z najbardziej doświadczonych w boju dowódców armii, odegrał kluczową rolę w zwycięstwie nad Państwem Islamskim (IS) w Mosulu w czasie pierwszej kadencji prezydenckiej Trumpa. W 2018 roku pełnił również funkcję zastępcy generała Milleya, co mogło - jak twierdzą wysocy rangą oficerowie - skłonić Hegsetha do sceptycznego spojrzenia na niego. Pomimo silnego poparcia ze strony najwyższych dowódców armii, generał Work pozostaje w stanie zawieszenia, a jego przyszłość jest niepewna.

Inni dowódcy stracili przychylność Hegsetha, gdy zostali zaatakowani na platformach społecznościowych przez prawicowych influencerów lub ponieważ przed laty wyrazili poparcie dla programów promujących różnorodność, równość i inkluzywność. Kontradmirał Milton Sands, dowódca Navy SEALs, który naciskał na zatrudnienie kobiet jako instruktorek w szkoleniach sił specjalnych, został zwolniony przez Hegsetha w sierpniu.

Jak dalej pisze "NYT", niektórzy dowódcy zostali usunięci ze stanowisk za przedstawianie szczerych ocen sytuacji militarnej. Hegseth miał zrazić się do admirała Alvina Holseya, szefa Południowego Dowództwa Stanów Zjednoczonych, gdy ten zgłosił wątpliwości dotyczące ataków na łodzie na Morzu Karaibskim. W październiku niespodziewanie ogłosił on, że ustępuje ze stanowiska, niecały rok po jego objęciu. Administracja Trumpa twierdzi - nie przedstawiając jasnych dowodów - że łodzie służą do przemytu narkotyków.

Służący od 35 lat w siłach powietrznych generał Jeffrey Kruse został w sierpniu zmuszony do odejścia ze stanowiska szefa Agencji Wywiadowczej Departamentu Obronny, gdy podała ona w wątpliwość twierdzenie Trumpa, że amerykańskie naloty w czerwcu "zniszczyły" irański program jądrowy.

Za albo przeciw Trumpowi

"NYT" zwraca uwagę, że Hegseth w publicznych wystąpieniach często zaznacza, iż "jedność" jest kluczowym elementem skutecznej armii, ale według rozmówców gazety jego działania tę właśnie jedność w armii osłabiają.

Kori Schake, specjalistka do spraw obronności, która była w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego za prezydentury George'a W. Busha, przyznała, że nowa administracja ma prawo wybierać dowódców wojskowych, którym ufa. Jednocześnie wyraziła jednak obawę, iż administracja Trumpa "marnuje ogromny potencjał talentów".

Skala zwolnień zaniepokoiła również niektórych członków Kongresu, takich jak senator Elissa Slotkin z Partii Demokratycznej, która wcześniej pełniła funkcję oficer CIA analizującej zagraniczne siły zbrojne. Niedawno określiła działania Hegsetha jako "czystkę".

Powodem do zaniepokojenia - jak mówią rozmówcy "NYT" - jest też to, że działania Hegsetha tworzą wrażenie, iż są generałowie popierający Trumpa i mu się sprzeciwiający, a to idzie wbrew amerykańskiej tradycji apolityczności sił zbrojnych.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: