"Czy nie byłoby dobrym pomysłem pokazywanie filmów erotycznych w teokracjach? Nie brutalnego, pełnego nienawiści do kobiet porno, ale pełnej szacunku erotyki" - zastanawiał się w sobotę rano Richard Dawkins.
Brytyjczyk nie sprecyzował, które "teokracje" miał na myśli, można jednak założyć, że chodzi chociażby o Iran czy Arabię Saudyjską, choć oczywiście można też podejrzewać, iż o Watykan. Wpis wywołał burzę w mediach społecznościowych, więc Dawkins szybko go usunął. Przyznał jednak, że "wroga reakcja wprawiła go w osłupienie".
"Kolejny doskonały pomysł Dawkinsa. Nie pozwólmy mu się zajmować polityką zagraniczną" - napisał jeden z użytkowników:
Dziennikarz Tim Stanley napisał natomiast: "Islamiści nienawidzą też bekonu. Dlaczego nie zbombardujemy po prostu irackich wsi 10 tys. świńskich tusz?":
Autor: kg\mtom / Źródło: Independent
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock