Kontrowersyjny brytyjski naukowiec Richard Dawkins zasegurował na Twitterze, by w ramach "odtrutki" na radykalne nurty religijne pokazywać w państwach teokratycznych filmy erotyczne. Wpis został już co prawda usunięty, zdołał już jednak wywołać burzę wśród użytkowników portali społecznościowych i w mediach na Wyspach.
"Czy nie byłoby dobrym pomysłem pokazywanie filmów erotycznych w teokracjach? Nie brutalnego, pełnego nienawiści do kobiet porno, ale pełnej szacunku erotyki" - zastanawiał się w sobotę rano Richard Dawkins.
Brytyjczyk nie sprecyzował, które "teokracje" miał na myśli, można jednak założyć, że chodzi chociażby o Iran czy Arabię Saudyjską, choć oczywiście można też podejrzewać, iż o Watykan. Wpis wywołał burzę w mediach społecznościowych, więc Dawkins szybko go usunął. Przyznał jednak, że "wroga reakcja wprawiła go w osłupienie".
"Kolejny doskonały pomysł Dawkinsa. Nie pozwólmy mu się zajmować polityką zagraniczną" - napisał jeden z użytkowników:
Dawkins with yet another classic idea. Let\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'s not leave him in charge of foreign policy. pic.twitter.com/HmIervSGq4
— Mac (@BillyMacfarlane) January 31, 2015
Dziennikarz Tim Stanley napisał natomiast: "Islamiści nienawidzą też bekonu. Dlaczego nie zbombardujemy po prostu irackich wsi 10 tys. świńskich tusz?":
.@RichardDawkins Islamists also hate bacon. So how about we just bombard the Iraqi countryside with 10,000 pig carcasses?
— Tim Stanley (@timothy_stanley) January 31, 2015
Autor: kg\mtom / Źródło: Independent
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock