Izraelskie służby ratunkowe poinformowały o zabiciu przez izraelską policję młodej palestyńskiej dziewczynki w samochodzie na Zachodnim Brzegu. Do zdarzenia doszło, kiedy policjanci strzelali do innego samochodu, który miał staranować dwóch Izraelczyków.
Według relacji straży granicznej do nieszczęśliwego wypadku doszło po tym, jak policjanci zauważyli parę w samochodzie, która - jak twierdzili – wjechała w dwóch Izraelczyków na przejściu na okupowanym Zachodnim Brzegu, niedaleko Jerozolimy.
Dziewczynka miała 3-4 lata
Izraelscy ratownicy medyczni oszacowali wiek nieumyślnie postrzelonej dziewczynki na trzy lata. Oficjalna palestyńska agencja informacyjna WAFA informuje, że była rok starsza.
Izraelskie pogotowie ratunkowe poinformowało, że udzielono jej pomocy na miejscu, ale ratownikom nie udało się uratować życia dziewczynki.
Z oświadczenia izraelskiej policji wynika, że samochód z mężczyzną i kobietą w pobliżu Jerozolimy taranował funkcjonariuszy straży granicznej. W oświadczeniu podkreślono, że policja odpowiedziała ogniem.
Od początku izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy zginęło 22 835 Palestyńczyków – podali w niedzielę palestyńscy urzędnicy ds. zdrowia. W ciągu ostatnich 24 godzin zginęło 111 osób, a 250 zostało rannych..
Źródło: Reuters