Czechy zastąpią w Radzie Praw Człowieka ONZ Rosję, której członkostwo zostało zawieszone po agresji na Ukrainę. Szef czeskiej dyplomacji Jan Lipavsky ocenił, że to wielka szansa dla jego kraju.
Czechy zostały wybrane przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 157 głosami, przy 23 krajach wstrzymujących się. Szef czeskiego MSZ Jan Lipavsky podziękował państwom członkowskim ONZ za zaufanie.
Ocenił, że to, iż Republika Czeska zastąpiła w tym gremium Rosję, która dopuszcza się zbrodni wojennych, ma znaczenie symboliczne. Zdaniem ministra decyzja ta jest wielką szansą dla Czech, które chcą być zaangażowane w politykę ochrony i promowania praw człowieka.
Pierwsze posiedzenie Rady Praw Człowieka ONZ z udziałem Czech w tym tygodniu
Premier Czech Petr Fiala z zadowoleniem przyjął fakt, że jego kraj uzyskał dodatkową możliwość działania na rzecz poszanowania praw człowieka na arenie międzynarodowej.
Lipavski powiedział zaś, że Czechy w czwartek wezmą udział w posiedzeniu Rady jako jej pełnoprawny członek. Tematem obrad ma być łamanie praw człowieka przez rosyjskie wojska w Ukrainie. Rada może przyjąć rezolucję dotyczącą prowadzenia dochodzeń w sprawie zbrodni w tym kraju.
Czechy będą członkiem Rady Praw Człowieka ONZ do końca 2023 roku. W ramach uczestniczenia w jej pracach chcą także wspierać niezależne media i wolność prasy. Rada nie może podejmować prawnie wiążących decyzji, ale mają one wagę polityczną i mogą upoważniać właśnie do prowadzenia dochodzeń.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock