Cyberatak na instytucje rządowe Czarnogóry. "Wszystko to zaczyna się sprawdzać"

Źródło:
PAP/ Reuters
Cyberatak na ukraińskie strony rządowe
Cyberatak na ukraińskie strony rządoweTVN24
wideo 2/3
Cyberatak na ukraińskie strony rządowe (wideo ze stycznia 2022 roku)TVN24

Rosyjskie służby stoją za rozpoczętym w nocy cyberatakiem na instytucje rządowe Czarnogóry - przekazał w dziennik "Vijesti", który powołuje się na informacje z Agencji Bezpieczeństwa Narodowego Czarnogóry. Minister administracji publicznej Czarnogóry Marasz Dukaj zapewnił, że dane obywateli i przedsiębiorstw nie są zagrożone.

Celem cyberataku, który rozpoczął się w nocy z czwartku na piątek są serwery instytucji rządowych - przekazał Marasz Dukaj. Dodał, że eksperci jego resortu podjęli środki zaradcze, a niektóre serwisy rządowe zostały ze względów bezpieczeństwa tymczasowo wyłączone.

"Dane obywateli Czarnogóry i przedsiębiorstw nie są obecnie w żaden sposób zagrożone" - napisał na Twitterze Dukaj. Dodał, że Czarnogóra, jako członek NATO, poinformowała o ataku swoich sojuszników.

Agencja Bezpieczeństwa Narodowego Czarnogóry ostrzegła wcześniej o ryzyku nasilenia się ataków, których celem może stać się "infrastruktura krytyczna" państwa, w tym sieć energetyczna czy system wodociągowy. Agencja podała, że metodologia napadu jest charakterystyczna dla służb rosyjskich.

Jak informuje Reuters, jeden z urzędników NATO, cytowany przez rozgłośnię Voice of America, powiedział, że sojusz jest świadomy doniesień o cyberatakach w Czarnogórze i jest gotowy pomóc, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Wotum nieufności dla rządu Czarnogóry

Od rozpoczęcia przez Rosję inwazji przeciwko Ukrainie wydalono z Czarnogóry sześciu dyplomatów rosyjskich.

Z powodu cyberataku premier Czarnogóry Dritan Abazović zwołał na piątkowy wieczór posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

- Mamy do czynienia z atakiem, do którego doszło niedługo po przegłosowaniu wotum nieufności dla rządu. Gdy mówiłem o destabilizacji kraju, wszystko to zaczyna się sprawdzać - powiedział Abazović.

Przed tygodniem parlament Czarnogóry udzielił wotum nieufności rządowi Abazovicia. Wniosek w tej sprawie został złożony przez 36 deputowanych jako protest przeciwko podpisaniu przez gabinet kontrowersyjnej umowy regulującej stosunki państwa z Serbskim Kościołem Prawosławnym. 

Autorka/Autor:MAK/dap

Źródło: PAP/ Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock