Policja wszczęła śledztwo w związku ze śmiercią 16-letniej Brianny Ghey. Nastolatka, odnaleziona z licznymi ranami kłutymi, zmarła w parku w miejscowości Culcheth w zachodniej Anglii. Przedstawiciel lokalnej policji opisał to jako "naprawdę okropny atak".
16-letnia Brianna Ghey została znaleziona z wieloma ranami kłutymi na ścieżce w Linear Park w Culcheth w sobotę krótko po godzinie 15 i zmarła na miejscu zdarzenia.
Przedstawiciel policji hrabstwa Cheshire Mike Evans opisał to jako "naprawdę okropny atak".
Powiedział, że policja chce rozmawiać z kobietą i mężczyzną w wieku około 20 lat, którzy byli widziani w parku.
Opisywał też szczegóły wyglądu obojga. Mówił, że mieli ciemne kręcone włosy, dodając: - Mężczyzna miał na sobie długi, ciemny płaszcz z kapturem, a kobieta miała charakterystyczny czerwony lub fioletowo-czarny płaszcz i długą zwiewną spódnicę, sukienkę lub spodnie.
- Chcemy również porozmawiać z każdym, kto przebywał w parku od około 13.30 do 16.00 i z każdym, kto mógł widzieć Briannę w godzinach poprzedzających jej śmierć - dodał.
"Ciężko pracujemy, aby odnaleźć osoby odpowiedzialne za śmierć Brianny"
Policja poinformowała również, że przeprowadzono sekcję zwłok w celu ustalenia przyczyny śmierci nastolatki. Śledczy odgrodzili część parku, w której 16-letnia Brianna została znaleziona przez osoby postronne. Policja z Cheshire opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie zmarłej dziewczyny.
- Chciałbym zapewnić lokalną społeczność, że ciężko pracujemy, aby odnaleźć osoby odpowiedzialne za śmierć Brianny i że mamy dodatkowych funkcjonariuszy w Culcheth i okolicach, którzy również uczestniczą w śledztwie - zapewnił Mike Evans.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Cheshire Police