Co Izrael robi w Karpatach?

Aktualizacja:
Co Izrael robi w Karpatach?
Co Izrael robi w Karpatach?
TVN24
Co Izrael robi w Karpatach?TVN24

Tajemnicza katastrofa izraelskiego śmigłowca w Rumunii sprowokowała pytanie: co Izraelczycy ćwiczą w sercu rumuńskich Karpat? Czy możliwe, że to ćwiczenia przed atakiem na Iran? Reporter "Polski i Świata" zapytał o to ekspertów.

Pod koniec lipca w katastrofie helikoptera Sikorsky CH-53 w rumuńskich Karpatach zginęło sześciu izraelskich żołnierzy i oficer rumuńskich sił specjalnych, pełniący funkcje łącznikowe. Był to jeden z ośmiu izraelskich śmigłowców z eskadr 114 oraz 118 od połowy lipca br. stacjonujących w Buzau w południowej Rumunii.

Co Izraelczycy robią w Karpatach? Zdaniem brytyjskiego "Sunday Times" ćwiczenia w Rumunii to element przygotowań ataku na Iran. "Jest to teren dla nas nieznany. Możemy się tam nauczyć, jak omijać radary i systemy obrony przeciwlotniczej produkcji rosyjskiej, co pomogłoby nam w dotarciu do Iranu i operacjach w tym kraju" - cytuje gazeta anonimowego wojskowego z Izraela.

Rumunia jak Iran?

- W Rumunii sprzęt wojskowy był mocno modernizowany, ale rdzeń pozostaje rosyjski. Iran też w technikę wojskową zaopatrywał się w Rosji - przyznaje Krzysztof Kubiak, ekspert ds. wojskowości. Inne podobieństwa między Iranem a Rumunią to odległość od Izraela - obydwa państwa dzieli od Tel Awiwu ok. 1500 km.

- Wojsko przygotowuje się do wojny z Iranem, ale czy decyzja taka zostanie podjęta, jest kwestią polityków - zaznacza Jarosław Kociszewski, ekspert w sprawach Bliskiego Wschodu.

"Wojna światów"

Nastawienie Iranu znane jest od lat. Prezydent Ahmadineżad wielokrotnie zapowiadał, że Izrael powinien zostać wymazany z mapy.

- Dla nich to wojna dwóch światów. Świata za którym stoi prawo i sprawiedliwość, i świata, za którym stoi bezprawie i kłamstwo. Tak to widzą - mówi iranistka prof. Jolanta Sierakowska-Dyndo.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24