Na pustyni w amerykańskim stanie Arizona pod gołym niebem stoją tysiące samolotów i śmigłowców wojskowych. Czekają tam na swój ostateczny los, którym jest albo złomowisko, albo przywrócenie do służby w sytuacji kryzysowej. Miejsce nazywane "cmentarzyskiem" wygląda jak scenografia filmu postapokaliptycznego. Widać to dobrze na wyjątkowym nagraniu wykonanym przez pracowników bazy Davis-Monthan.
Film wykonany przez jednego z żołnierzy zajmujących się na co dzień tysiącami samolotów odstawionych na cmentarzysko pokazuje głównie te, które już nigdy nie polecą. Rozkręcone na kawałki, pozbawione wszelkich cennych części i metali, czekają na ostateczne złomowanie. Na terenie bazy znajdują się też takie, które wyglądają znacznie lepiej i mogą jeszcze zostać użyte zgodnie z przeznaczeniem.
Centrum recyclingu
Cmentarzysko jest położone na terenie bazy Davis-Monthan na przedmieściach miasta Tucson. To południowa część stanu Arizona w pobliżu granicy z Meksykiem - sucha, pustynna wyżyna, na której deszcz jest niezwykłym wydarzeniem, a gleba ma specyficzny skład chemiczny. Wszystko to razem powoduje, że pozostawione tam pod gołym niebem samoloty praktycznie nie rdzewieją i po odpowiednim zakonserwowaniu mogą latami oczekiwać na swój los. Amerykańskie wojsko wykorzystuje te wyjątkowe właściwości terenu już od lat 50. XX wieku, wysyłając na arizońską pustynię niepotrzebne samoloty. Część z nich od początku ma wartość złomu, ale wiele jest nadal zdolnych do lotu i po zakonserwowaniu czeka na sygnał. Teoretycznie w wypadku wojny po remoncie mogłyby nadal służyć, inne po modernizacji mogą zostać sprzedane za granicę, a jeszcze inne mogą zostać przebudowane na latające cele.
Większość samolotów zesłanych na cmentarzysko jednak nigdy już nie poleci. Najpierw zostaną z nich wymontowane wszelkie użyteczne części, które nadają się do wykorzystane w jeszcze latających maszynach tego samego typu. Pozwala to zaoszczędzać miliony dolarów rocznie. Następnie resztki samolotu są cięte na złom, który jest sprzedawany po wysokich cenach, bowiem samoloty to w większości wysokiej jakości aluminium. Cmentarzysko jest więc wielkim magazynem i punktem recyklingu samolotów wojskowych USA. Obecnie znajduje się na nim około 4 tys. sztuk, w tym wiele myśliwców F-14, F-15 i F-16, szturmowych A-10, bombowców B-1 i B-52 cz transportowców C-5 i C-130.
Autor: mk\mtom / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: USAF