Cięcia uziemią jedną trzecią sił powietrznych USA

Uziemionych może zostać 17 eskadr bojowychUS Air Force | Rasheen Douglas

17 bojowych eskadr lotnictwa Stanów Zjednoczonych czeka w najbliższym czasie całkowite uziemienie lub ograniczenie lotów z powodu cięć budżetowych zwanych sekwestracją. Według analityków lotniczych oznacza to zmniejszenie o jedną trzecią potencjału bojowego USAF.

Oficjalny magazyn amerykańskich sił powietrznych "Air Force Times" obliczył, że z powodu cięć budżetowych Siły Powietrzne USA muszą do września zredukować 44 tys. godzin nalotu (równowartość 591 mln dolarów), czyli czasu spędzanego przez samoloty i śmigłowce w powietrzu. Przekłada się to na ograniczenie działalności ćwiczebnej i operacyjnej 17 eskadr lotnictwa, których listę publikuje AF Times.

Cięcia weszły w życie natychmiast - część od wtorku - część od chwili powrotu eskadr z misji operacyjnych, w tym tych związanych z kryzysem wokół Korei Północnej. Dotyczy to m.in. myśliwców F-22 Raptor z bazy Langley, wysłanych w ostatnich tygodniach na Okinawę w Japonii i do Korei Południowej.

Ale na tym dopiero zaczyna się lista cięć. Obejmą one m.in. słynne Triple Nickels czyli 555. eskadrę F-16 z bazy Aviano we Włoszech - jeden z istotnych filarów sił NATO w Europie - czy też zespół akrobacyjny USAF "The Thunderbirds", też latający na F-16. Słynny zespół wstrzymał pokazy od marca, zastrzegając, że przyszłość po kwietniu jest niepewna. Teraz podał do wiadomości, że odwołuje wszystkie występy i skupi się na "odwiedzaniu szkół".

Utrata potencjału bojowego

Sytuacja jest jednak dużo poważniejsza niż brak rozrywkowych pokazów "The Thunderbirds". Uziemione zostały samoloty bombowe, w tym B-2, B-1B i B-52 - stanowiące główne narzędzie uderzeń lotniczych na odległe cele, a także samoloty wsparcia sił lądowych A-10 oraz myśliwce F-16 i F-15.

Nie mniej istotne jest obcięcie finansowania lotów maszyn zwiadu elektronicznego, w tym kilku typów AWACS-ów i mniejszych samolotów na platformie Herculesa wyposażonych w zaawansowane systemy elektroniki do pozyskiwania i przekazywania informacji na polu walki, a także zagłuszania systemów elektronicznych przeciwnika.

Według "Air Force Times" w wyniku sekwestracji siły powietrzne Stanów Zjednoczonych utraciły jedną trzecią swego potencjału bojowego. Szef lotnictwa bojowego USAF gen. Mike Hostage powiedział, że "obecna sytuacja oznacza, iż siły powietrzne mogą nie być gotowe do odpowiedzi na każde zagrożenie jakie się pojawi".

Dowódcy nie potrafią w tej chwili przewidzieć, czy i kiedy oszczędności zostaną cofnięte. Kongres nadal nie uchwalił bowiem ustaw niezbędnych do zwiększenia deficytu budżetowego, a bez tego trwający do końca września rok finansowy 2013 upłynie pod znakiem zaciskania pasa.

Autor: Marek Świerczyński, TVN24 / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: US Air Force | Rasheen Douglas