Miała 29 lat, kiedy rozpoczęła transmisję na żywo w mediach społecznościowych, która na zawsze zmieniła jej życie. Dong Yaoqciong, mieszkanka trzymilionowego Zhuzhou w chińskiej prowincji Hunan, pokazała w internecie, jak oblewa atramentem portret Xi Jinpinga, sekretarza generalnego Komunistycznej Partii Chin. Kobieta podczas transmisji podkreślała, że jej gest jest symbolem niezgody na autorytaryzm, "pranie mózgów obywateli" i wszechwładzę komunistycznej partii. Zapis transmisji błyskawicznie zyskał popularność w sieci, również poza granicami Chin. Przedstawiciele organizacji walczących o prawa człowieka chwalili odwagę młodej kobiety, która otwarcie i publicznie wyraziła swoją opinię na temat praktyk reżimu. Wielu komentujących obawiało się, że Dong Yaoqciong trafi do aresztu pod zarzutem - jak ma to miejsce w przypadku aktywistów krytykujących partię - "prowokowania niepokojów społecznych".