Chilijska prokuratura generalna zakończyła śledztwo w sprawie wykorzystywania seksualnego w katolickich szkołach prowadzonych przez zgromadzenie Braci Marystów. Śledczy podejrzewają, że ofiarami zakonników padło łącznie 28 osób. Są pośród nich zarówno dorośli, jak i dzieci.
O ustaleniach śledztwa prokuratury generalnej w Santiago de Chile pisał w sobotę chilijski portal "24 Horas". W artykule przytoczono informacje przekazane w piątek przez śledczych, z których wynika, że zgromadzili oni materiał dowodowy na podstawie około 150 świadectw osób związanych z siecią szkół prowadzonych w Chile przez Braci Marystów.
Mają się tam znajdować zarówno zeznania ofiar, sprawców oraz świadków.
Dochodzenie w tej sprawie zakończyło się pod koniec maja. Prokuratura podejrzewa 17 zakonników o popełnienie przestępstw seksualnych wobec podopiecznych tych szkół oraz osób z nimi związanych.
Ofiary w wieku od 7 do 25 lat
Według śledczych część z 28 ofiar przestępstw seksualnych popełnionych przez pracujących w Chile duchownych ze zgromadzenia Braci Marystów to osoby dorosłe. Miało do nich dochodzić w latach 1970-2004. "Wśród ofiar były osoby w wieku od 7 do 25 lat" - podał za prokuraturą generalną w Santiago de Chile portal "24 Horas".
Śledztwo w sprawie domniemanych napaści seksualnych na podopiecznych szkół prowadzonych przez Braci Marystów rozpoczęło się w 2017 roku po wewnętrznym dochodzeniu zainicjowanym przez władze tego zgromadzenia w Chile.
Po potwierdzeniu kilkudziesięciu przypadków napaści seksualnych na chłopców uczęszczających do szkół prowadzonych przez ten zakon, jego władze przekazały dokumenty w tej spawie do prokuratury generalnej w Santiago de Chile. Dochodzenie, jak przyznaje prokuratura, wydłużyło się między innymi z powodu pandemii COVID-19.
Maryści to katolickie zgromadzenie zakonne, założone w 1816 roku. Jego celem jest wychowywanie dzieci i młodzieży oraz misje.
Źródło: PAP ekai.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24