W tajemnicy zarządzał pięcioma ministerstwami. "Bezprecedensowe niszczenie demokracji"

Źródło:
PAP

Były premier Australii Scott Morrison w tajemnicy poszerzył swoje uprawnienia i przez ponad rok pełnił funkcje kilku ministrów w swoim rządzie. Z opinii wydanej przez Radcę Generalnego Australii Stephena Donaghuego wynika, że Morrison nie złamał prawa, ale podważył obowiązującą konwencję polityczną.

W cytowanym przez Reutersa dokumencie Donaghue uznał, że decyzja byłego premiera o zachowaniu w tajemnicy decyzji o nadaniu sobie dodatkowych uprawnień była "niezgodna z konwencjami", ale nie naruszyła prawa. Zauważył jednak, że "ani naród, ani parlament nie mogą rozliczać ministra z jego pracy, jeśli jego tożsamość (...) (de facto) nie jest podana do wiadomości publicznej".

Obecny premier nazwał działania Morrisona "bezprecedensowym niszczeniem demokracji", opinię wydaną przez Donaghuego uznał za "bardzo wyraźną krytykę" byłego szefa rządu i ogłosił wszczęcie śledztwa w sprawie.

Były premier Australii Scott Morrison Getty Images

Nadminister

Między marcem 2020 a majem 2021 roku Morrison sprawował funkcję ministra zdrowia, finansów, spraw wewnętrznych, skarbu i przemysłu. Oznaczało to, że dzierżył taką samą władzę nad tymi resortami jak ministrowie, którzy wcześniej zostali wyznaczeni do kierowania nimi. Szefowie resortu spraw wewnętrznych, skarbu i finansów jeszcze do zeszłego tygodnia nie wiedzieli, że współdzielą władzę z premierem. Początkowo media informowały, że w niewiedzy na ten temat tkwili wszyscy ministrowie wyżej wymienionych resortów.

Gubernator generalny Australii David Hurley, który zatwierdził nominację Morrisona na pięć stanowisk ministerialnych, powiedział, że postępował zgodnie z konstytucją, podpisując "za radą premiera dokument administracyjny", i był przekonany, że Morrison zamierzał go ujawnić.

Autorka/Autor:kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images