W okolicy Burgas w Bułgarii doszło do wypadku mikrobusu, którym podróżowali polscy i rosyjscy turyści. Ośmioro poszkodowanych trafiło do szpitala. Po przejściu badań troje turystów opuściło placówkę. Życiu pozostałych nie zagraża niebezpieczeństwo.
Rzeczniczka regionalnego urzędu MSW w Burgas poinformowała, że wypadek wydarzył się po godz. 20 czasu miejscowego (godz. 19 czasu polskiego) w rejonie miasteczka Krajmorie, oddalonego o kilka kilometrów na południe od Burgas.
Mikrobus, jadący z Sozopola na lotnisko w portowym mieście Burgas, zderzył się z samochodem osobowym, który przeciął mu drogę, wypadł z trasy i przewrócił się na dach. Winę za wypadek ponosi kobieta, która prowadziła samochód osobowy.
Osiem osób poszkodowanych
Na miejsce przybyły karetki, które odwiozły ośmioro z poszkodowanych turystów do centralnego szpitala w Burgas. Po przejściu badań troje turystów pojechało na lotnisko, by zdążyć na samolot. Pięcioro zostało na dalsze badania w szpitalu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Nie wiadomo ilu z poszkodowanych to Polacy. Łącznie w mikrobusie jechało 12 obywateli polskich.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps