Prokuratura w Sofii zwolniła w piątek wieczorem z aresztu byłego premiera Bułgarii Bojko Borisowa, zatrzymanego 24 godziny wcześniej w ramach akcji MSW. Byłemu szefowi rządu i dwóm osobom z jego otoczenia zarzuca się wymuszenia na sumę ponad 250 milionów euro.
Dochodzenie wszczęto przeciw byłemu premierowi, byłemu ministrowi finansów Władysławowi Goranowowi i byłej szefowej gabinetu Borisowa. Zarzucono im wymuszenia na podstawie zeznań ukrywającego się w Dubaju hazardowego magnata Wasila Bożkowa. Sprawa dotyczy ponad 500 milionów lewów (250 milionów euro). Bożkow poinformował, że złożył zeznania przed bułgarską i unijną prokuraturą.
Jednocześnie MSW, które w czwartek podało, że zatrzymania związane były z akcją przeprowadzaną razem z unijną prokuraturą w związku ze sprzeniewierzeniem środków z Unii, skorygowało swój komunikat i wyjaśniło, że akcja nie na nic wspólnego z postępowaniem wdrożonym przez UE.
Przed zatrzymaniem byłego premiera szefowa unijnej prokuratury Laura Kovesi poinformowała w Sofii, że instytucja bada ponad 120 sygnałów o sprzeniewierzeniu unijnych funduszy.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO:
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock