Ta sprawa wstrząsnęła całą Brazylią - obrońcy praw człowieka ujawnili, że miejscowa policja na miesiąc zamknęła w jednej celi z 20 mężczyznami piętnastolatkę. Dziewczyna była notorycznie bita i gwałcona.
Brazylijskie media nie wykluczają, że w pomieszczeniu przebywało nawet ok. 30 osób. Obrońcy praw człowieka mówią, że 15-latkę gwałcono w sposób bezwzględny i zmuszano ją do seksu w zamian za posiłek.
Gubernator stanu Para (na północy kraju) Ana Julia Carepa zobowiązała się do ukarania winnych umieszczenia dziewczyny w celi. Podkreśliła, że nastolatka nigdy nie powinna była się tam znaleźć z mężczyznami. Wytłumaczeniem nie może być przepełnienie więzień.
Prawdopodobnie nie jest to pierwszy przypadek umieszczenia w Brazylii kobiety w celi wraz z mężczyznami. Jednak jeszcze nigdy domniemane zarzuty nie wywołały tylu kontrowersji i takiej fali oburzenia w brazylijskim społeczeństwie.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24