Bolsonaro po szóstej operacji, jego stan się pogorszył

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro
Jair Bolsonaro na brazylijskich targach branży rolniczej
Źródło: Reuters Archive

Stan zdrowia byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro pogorszył się po tym, jak w połowie kwietnia polityk przeszedł operację jamy brzusznej. Była ona związana z komplikacjami po ataku z 2018 roku, kiedy to polityk został dźgnięty nożem.

Kluczowe fakty:
  • Jair Bolsonaro 13 kwietnia przeszedł operację, a w czwartek przekazano, że jego stan się pogorszył.
  • Były prezydent Brazylii przeszedł łącznie już sześć operacji po ataku, do którego doszło w 2018 roku.
  • Polityk nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii.

W czwartek w mediach społecznościowych Jaira Bolsonaro poinformowano, że były prezydent nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii szpitala DF Star w Brasilii. Podkreślono, że jego stan zdrowia pogorszył się - gorsze są m.in. wyniki badań laboratoryjnych wątroby oraz nastąpił wzrost ciśnienia krwi.

13 kwietnia 70-letni Bolsonaro przeszedł ponad 11-godzinną operację jamy brzusznej. Była to szósta, a zarazem najdłuższa i najbardziej skomplikowana operacja, jaką przeszedł w związku z problemami zdrowotnymi po tym, jak został ugodzony nożem w brzuch w 2018 roku. Do szpitala trafił dwa dni wcześniej z powodu silnego bólu brzucha.

Na profilu Bolsonaro przekazano, że w związku z pogorszonym stanem zdrowia były prezydent przejdzie dodatkowe badania. Jest odżywiany pozajelitowo i nie ma prognoz wypisania go z oddziału intensywnej terapii.

Bolsonaro rządził w Brazylii w latach 2019-2022. Do ataku z 2018 roku doszło w trakcie kampanii wyborczej podczas spotkania z wyborcami w stanie Minas Gerais. W toku procesu ustalono, że sprawca był niepoczytalny.

Zarzuty wobec Bolsonaro

Jednocześnie w kraju toczy się sprawa przeciwko Bolsonaro w związku z zarzutami wobec niego o przygotowywanie zamachu stanu, by utrzymać się przy władzy po porażce wyborczej z 2022 roku. Sąd Najwyższy zdecydował w marcu o postawieniu go w stan oskarżenia. Według BBC w środę w szpitalu odwiedził go przedstawiciel sądu, który wręczył mu wezwanie dające pięć dni na przedstawienie wstępnej linii obrony w ramach przygotowań do procesu.

W trakcie domniemanej próby zamachu stanu zwolennicy Bolsonaro szturmowali rządowe budynki. Były prezydent domaga się przyjęcia przez Kongres ustawy o amnestii dla swoich sympatyków.

Czytaj także: