Mężczyzna używający przydomku "Kolumbia" został zatrzymany przez brazylijską policję w związku z zabójstwem brytyjskiego dziennikarza Doma Phillipsa i eksperta Bruno Pereiry. Mężczyzna jest zaangażowany w regionalny handel rybami. Policja poinformowała, że próbuje ustalić prawdziwe nazwisko zatrzymanego.
Brazylijska policja poinformowała w piątek, że aresztowała mężczyznę znanego jako "Kolumbia" w związku z jego możliwym związkiem z zabójstwem brytyjskiego dziennikarza Doma Phillipsa i eksperta, naukowca Bruno Pereiry w Amazonii.
Obaj mężczyźni zniknęli na początku czerwca w dżungli przy granicy z Kolumbią i Peru. Jeden z tamtejszych rybaków, Amarildo da Costa Oliveira, przyznał się później do popełnienia morderstw i pokazał miejsce, w którym ukrył ich ciała.
Między Oliveirą a Pereirą miało dojść do sporu na temat działań aktywisty na rzecz zwalczania nielegalnych połowów na chronionym terytorium należącym do tubylców. Według ustaleń śledczych Oliveira miał współpracować z "Kolumbią".
Policja: tłumaczył, że nie jest powiązany z zabójstwami
Mężczyzna określany mianem "Kolumbia" jest zaangażowany w regionalny handel rybami. Brazylijska policja poinformowała w piątek, że próbuje ustalić prawdziwe nazwisko zatrzymanego.
- Dobrowolnie stawił się na posterunku policji w brazylijskim przygranicznym mieście Tabatinga i tłumaczył, że nie jest powiązany z zabójstwami ani nielegalnymi połowami - powiedział Eduardo Fontes, nadinspektor policji federalnej w stanie Amazonas. - Mężczyzna został aresztowany za okazanie fałszywego dokumentu tożsamości - dodał Fontes.
- Prowadzimy pogłębione śledztwo, żeby ustalić, czy w przestępstwo jest zamieszanych więcej osób, czy dokonano przestępstwa na zlecenie, a także, by poznać motywy zabójstw - przekazał nadinspektor Fontes.
Źródło: Reuters