Paweł Łatuszka: Dostaję sygnały, że chcą mnie zamordować, wywieźć z Polski w bagażniku. Nawet film nagrali

Źródło:
TVN24 BIS
Paweł Łatuszka o wyroku: to na pewno mnie motywuje
Paweł Łatuszka o wyroku: to na pewno mnie motywujeTVN24
wideo 2/6
Paweł Łatuszka o wyroku: to na pewno mnie motywujeTVN24

Brzmi groźnie oczywiście, ale przede wszystkim to wyrok zaoczny. Łukaszenka dziś sądził pustą klatkę - powiedział Paweł Łatuszka, komentując wydany na niego przez białoruski reżim wyrok. - To na pewno mnie motywuje, bo taki mam charakter. Będę walczył, bo nie mam wyboru - oświadczył opozycjonista i były dyplomata. Mówił też, że Alaksandr Łukaszenko "zbiera zakładników", którymi chce "handlować ze światem". - Powstaje pytanie, czy prowadzić ten handel z Łukaszenką, czy zmusić do wyzwolenia tych wszystkich więźniów politycznych - ocenił.

Sąd w Mińsku skazał Swiatłanę Cichanouską na 15 lat więzienia. Oponentka Alaksandra Łukaszenki oraz jej współpracownicy, którzy także otrzymali wyroki, byli sądzeni zaocznie pod zarzutem "zdrady stanu". Wśród nich jest między innymi znany opozycjonista, były minister kultury i były ambasador Białorusi w Polsce Paweł Łatuszka. Został skazany na 18 lat więzienia.

Łatuszka o wyroku: to na pewno mnie motywuje

W rozmowie TVN24 BiS Łatuszka mówił, że wyrok "brzmi groźnie oczywiście, ale przede wszystkim to wyrok zaoczny". - Łukaszenka dziś sądził pustą klatkę, w cudzysłowie mogę powiedzieć - "w sądzie białoruskim", bo sąd na Białorusi już nie istnieje - ocenił zastępca szefa rządu przejściowego Białorusi.

- Próbowałem skontaktować się z adwokatem, ale odmówił komunikacji. Tak że nie wiem, co było podstawą, nie mam informacji, co było w śledztwie, co było w akcie oskarżenia, nie znam świadków, nie znam dowodów - wyliczał.

- Z drugiej strony, to na pewno mnie motywuje, bo taki mam charakter. Będę walczył, bo nie mam wyboru - oświadczył. Jego zdaniem, jeżeli strona polska nie zaproponowałaby mu wyjazdu do Polski 1 września 2020 roku, "to siedziałby dziś w więzieniu".

- I kto by walczył za mnie? To ja muszę i mam taki obowiązek, moralną odpowiedzialność, walczyć o tych wszystkich, którzy są w więzieniach na terytorium Białorusi - zaznaczył.

CZYTAJ TAKŻE: Cichanouska po wyroku na nią: Białoruś stała się więzieniem KGB w centrum Europy

Paweł Łatuszka: dostaję sygnały o tym, że chcą mnie zamordować

Opozycjonista i były ambasador w RP mówił, że ci więźniowie "są torturowani". Podkreślał, że w reżimie Łukaszenki panuje "system absolutnie totalitarny, ogromne represje i każdego dnia kolejne zatrzymania, każdego dnia kolejne wyroki". Wskazywał, że skazywane są znane osoby i pisze się o tym w mediach, ale wyroki otrzymują również osoby niepubliczne.

- Dostaję sygnały o tym, że chcą mnie zamordować, że chcą wykraść mnie, wywieźć z terytorium Polski w bagażniku. Nawet specjalnie film nagrali niby z tej okazji, że wywożą mnie do Mińska - opowiadał. - Nawet dostałem list, że będę siedział w więzieniu, gdzie będzie moje miejsce, że będę zajmował się czym? Rąbaniem drewna - kontynuował.

Łatuszka zaznaczył, że dalej będzie "walczyć o wolność wszystkich Białorusinów, walczyć o suwerenność i niepodległość" jego kraju.

"Łukaszenko zbiera zakładników, którymi chce zacząć handlować ze światem"

Gość TVN24 BiS był pytany, czy ta machina represji może się zatrzymać? Przypomniał w tym kontekście dziennikarza i działacza mniejszości polskiej na Białorusi Andrzeja Poczobuta, który jest więźniem politycznym oraz również skazanego niedawno noblistę, działacza na rzecz praw człowieka Alesia Bialackiego.

- Łukaszenko zbiera zakładników, którymi jak zawsze chce zacząć handlować ze światem. Powstaje pytanie, czy prowadzić ten handel z Łukaszenką, czy zmusić do wyzwolenia tych wszystkich więźniów politycznych - ocenił Łatuszka.

Według niego "trzeba stworzyć maksymalną presję, wykorzystać wszystkie instrumenty, które mamy w naszej dyspozycji w prawie międzynarodowym i zmusić Łukaszenkę do zmiany tej polityki". - Ktoś może powiedzieć, że mamy zawyżone oczekiwania wobec naszych partnerów. Ja powiem, że może u naszych partnerów są zaniżone chęci do wykorzystania tych instrumentów, którymi dysponują. A te instrumenty to są sankcje i już dziewięć miesięcy leży w Brukseli pakiet sankcyjny, którego nie wiem dlaczego nie chcą przyjąć - dodał.

Wyrok białoruskiego reżimu i więźniowie polityczni Alaksandra Łukaszenki. Cała rozmowa z Pawłem Łatuszką
Wyrok białoruskiego reżimu i więźniowie polityczni Alaksandra Łukaszenki. Cała rozmowa z Pawłem ŁatuszkąTVN24

Plany Putina wobec Białorusi. Opozycjonista komentuje

- Jakie plany wobec Białorusi może mieć Putin? - pytał byłego dyplomatę prowadzący rozmowę Jan Niedziałek. - Nie mamy żadnych złudzeń co do intencji Putina. Putin chce Białorusi jako części Federacji Rosyjskiej - ocenił.

Dodał, iż rosyjski prezydent "w ogóle nie uważa, że naród białoruski czy naród ukraiński powinny mieć swoje państwa". - Stajemy przed wyzwaniem egzystencjalnym jako naród, jako państwo. Czy Łukaszenka może być nadal gwarantem suwerenności, niepodległości Białorusi? Nie - przekonywał opozycjonista.

Według niego "tylko naród może być gwarantem suwerenności i niepodległości kraju". - Łukaszenka będzie handlował suwerennością w swoich interesach - dodał Łatuszka.

- Ale kiedy będzie czuł jednoznaczne zagrożenie ze strony Putina, że będzie chciał go obalić, myślę, że pierwsze kroki zrobi w kierunku Unii Europejskiej - mówił dalej były białoruski minister. - Wtedy już nastąpi nasz moment, nasze prawo decydować o jego losie i decydować o tym, jak się będzie rozwijała sytuacja wewnątrz kraju - ocenił.

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: TVN24 BIS

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe