Jak poinformowano w mediach społecznościowych, prezydent Wrocławia Jacek Sutryk oraz rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu prof. Krzysztof Kubiak podpisali list intencyjny, który uruchamia wyjątkowy projekt, którym jest całodobowy weterynaryjny SOR z oddziałem intensywnej terapii.
"Rozwiązywanie problemów społeczno-gospodarczych i wspólne, m.in. z samorządem, inicjatywy to elementy naszej misji. Chcemy być uczelnią aktywnie uczestniczącą w rozwoju Wrocławia, czuć się za miasto współodpowiedzialni. Dlatego jestem dumny, że wspólnie zbudujemy miejsce potrzebne, ważne i nowoczesne" - powiedział cytowany w komunikacie prof. Kubiak.
Przeznaczono pół miliona złotych
Jeszcze w tym roku rozpocznie się remont pomieszczeń przeznaczonych na SOR. Uczelnia ma na ten cel zarezerwowane ponad pół miliona złotych. Klinika ma być otwarta z początkiem przyszłego roku.
"Planujemy zatrudnić w niej tylko lekarzy weterynarii wyspecjalizowanych w leczeniu stanów nagłych, najlepszych specjalistów, którzy będą mieli do dyspozycji najnowocześniejszy sprzęt" - powiedział prodziekan Wydziału Medycyny Weterynaryjnej UPWr prof. Artur Niedźwiedź.
To m.in. zaawansowany system umożliwiający m.in. leczenie zatruć, sepsy, chorób autoimmunologicznych oraz niewydolności wątroby i trzustki. Uzupełnieniem będzie aparat do ciągłych terapii nerkozastępczych i terapeutycznej wymiany osocza wykorzystywany w przypadkach ostrych uszkodzeń nerek, zatruć i zaburzeń immunologicznych.
"Takiego sprzętu nie ma obecnie żadna klinika weterynaryjna w Polsce i w tej części Europy. Miasto zdecydowało się na współpracę z UPWr, ponieważ jednostka akademicka gwarantuje usługi na najwyższym poziomie. Władze Wrocławia chcą, by część mieszkańców – seniorzy i właściciele karty dużej rodziny – korzystała z kliniki po preferencyjnych cenach" - napisano w komunikacie.
Autorka/Autor: SK/tok
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock