Premier Włoch Silvio Berlusconi zapowiedział, że na lipcowym szczycie przywódców G8 i G14 na wyspie Maddalena, którego będzie gospodarzem, zaproponuje połączenie Morza Martwego z Morzem Czerwonym.
Przemawiając na poniedziałkowej konferencji donatorów dla Strefy Gazy w Szarm el-Szejk w Egipcie, szef włoskiego rządu oświadczył, że inwestycja ta byłaby bardzo ważna dla wszystkich państw regionu: Jordanii, Izraela i Palestyny.
Argumentował, że dzięki połączeniu obu mórz możnaby dostarczać do regionu energię, a także wodę, by zamienić duże połacie ziemi na tereny uprawne. - To wszystko przyczyniłoby się do rozwoju turystyki - stwierdził Berlusconi.
Ogłosił, że przedstawi ten projekt przywódcom "ósemki" i "czternastki", by uzyskać dla niego jak najszersze poparcie.
Na konferencji w Szarm el-Szejk premier zadeklarował, że Włochy przekażą na pomoc dla Palestyńczyków w Strefie Gazy 100 milionów dolarów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA