Król Belgii Filip złamał trzy żebra w czasie wakacji w Hiszpanii - informują belgijskie media. Monarcha miał doznać kontuzji na kitesurfingu.
Belgijski monarcha obserwował w ubiegły piątek w Gujanie Francuskiej start europejskiej sondy kosmicznej JUICE. Media zwróciły uwagę na mowę ciała króla, który nie tylko wyglądał na zmęczonego, ale wielokrotnie chwytał się za brzuch i kładł rękę na prawym boku.
Jak informują belgijskie media, zachowanie króla wynikało z kontuzji, jakiej nabawił się podczas niedawnego urlopu w Hiszpanii. "Monarcha jest zapalonym fanem kitesurfingu i podczas uprawiania tego sportu złamał trzy żebra" - napisał w czwartek dziennik "Het Laatste Nieuws". Dziennikarze sugerowali, że Pałac rozważał z tego powodu odwołanie podróży króla do Gujany Francuskiej, jednak ten zdecydował się na długi lot.
Monarcha 15 kwietnia obchodził 63. urodziny. Na oficjalnej stronie brytyjskiej monarchii zauważono, że król w wolnym czasie poświęca się głównie kitesurfingowi, choć uprawia także jogging, gra na pianinie i maluje.
Źródło: PAP, tvn24.pl