Trójka Amerykanów znaleziona martwa w ośrodku na Bahamach, czwarta osoba w szpitalu. Policja prowadzi dochodzenie

Źródło:
CNN
Do zdarzenia doszło w ośrodku Sandals na wyspie Great Exuma na Bahamach
Do zdarzenia doszło w ośrodku Sandals na wyspie Great Exuma na Bahamach
Google Maps
Do zdarzenia doszło w ośrodku Sandals na wyspie Great Exuma na BahamachGoogle Maps

Trójka Amerykanów została znaleziona martwa w piątek w ośrodku Sandals na wyspie Great Exuma na Bahamach. Czwarta osoba, również z USA, została przetransportowana samolotem do szpitala. Policja prowadzi śledztwo. Przyczyna śmierci tych osób nie jest znana - poinformowały służby.

W ośrodku Sandals na wyspie Great Exuma na Bahamach w piątek zginęło dwóch mężczyzn oraz kobieta, a czwarta osoba, także kobieta, została przetransportowana samolotem do szpitala w Nassau, stolicy Bahamów. Wszystkie osoby pochodziły ze Stanów Zjednoczonych - poinformowały lokalne władze.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Władze nie sądzą, że doszło do przestępstwa

Policja prowadzi śledztwo, ale władze twierdzą, że nie ma podejrzeń, że doszło do przestępstwa. Na ciałach nie znaleziono żadnych śladów urazów - poinformowały Królewskie Siły Policyjne Bahamów w oświadczeniu cytowanym przez stację CNN.

Według wstępnych raportów ciała znaleziono w dwóch różnych miejscach. Mężczyzna został znaleziony pierwszy w jednej willi, gdzie był oparty o ścianę łazienki. Parę znaleziono w drugiej willi - podała policja w oświadczeniu wydanym w sobotę. Według raportu, para skarżyła się na chorobę poprzedniego wieczoru. Ofiary miały mieć objawy konwulsji.

Policja poczeka na raport z sekcji zwłok, aby ustalić dokładną przyczynę śmierci, dodając, że na razie "sprawa ta pozostaje przedmiotem aktywnego dochodzenia".

Do zdarzenia doszło na BahamachShutterstock

Hotel potwierdził śmierć gości

Władze nie podały nazwy ośrodka, w którym doszło do śmierci Amerykanów, ale rzecznik Sandals Resorts potwierdził CNN śmierć trójki gości w ośrodku Sandals Emerald Bay na wyspie Great Exuma. Sandals Resorts to operator kilkunastu ośrodków all inclusive na Atlantyku i Karaibach.

Rzecznik nie wspomniał o czwartej hospitalizowanej osobie. Szczegóły dotyczące tego, co doprowadziło do śmierci trzech osób, dlaczego czwarta Amerykanka została zabrana do szpitala i czy była w ośrodku, jak również jej stan i nazwiska Amerykanów nie zostały ujawnione.

- Początkowo zgłoszono stan zagrożenia zdrowia i zgodnie z naszymi protokołami natychmiast zaalarmowaliśmy ratowników medycznych i odpowiednie władze lokalne – przekazał rzecznik Sandals Resorts w oświadczeniu dla CNN w sobotę rano.

Firma przekazała, że ​​​​chce wesprzeć zarówno dochodzenie, jak i rodziny gości w każdy możliwy sposób, ale nie może ujawnić dalszych informacji "z szacunku dla prywatności swoich gości".

Autorka/Autor:mart/adso

Źródło: CNN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock