Poniedziałek jest 495. dniem inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę. Artyleria ukraińska zniszczyła w czerwcu rekordową liczbę sztuk rosyjskiego uzbrojenia dzięki otrzymanej broni zachodniej, ale jeśli ofensywa będzie trwała dłużej, to znów pojawi się kwestia dostaw amunicji - wskazuje w niedzielę ukraińska redakcja Radia Swoboda. Siły ukraińskie wśród ciężkich walk idą naprzód na południu kraju - na kierunkach Berdiańska i Melitopola. Na wschodzie Rosjanie przesunęli się na kierunku Swatowego w obwodzie ługańskim - poinformowała w niedzielę wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin.
> Artyleria ukraińska zniszczyła w czerwcu rekordową liczbę sztuk rosyjskiego uzbrojenia dzięki otrzymanej broni zachodniej, ale jeśli ofensywa będzie trwała dłużej, to znów pojawi się kwestia dostaw amunicji - wskazuje ukraińska redakcja Radia Swoboda. W materiale z linii frontu dziennikarze opisują, jak wykorzystywana jest tam broń zachodnia: ultralekkie haubice M777 i niemieckie działo samobieżne PzH 2000. Ukraińcy - jak wynika z materiału - wykorzystują tę broń pod Awdijiwką i na kierunku bachmuckim.
> Siły ukraińskie wśród ciężkich walk idą naprzód na południu kraju - na kierunkach Berdiańska i Melitopola; na wschodzie Rosjanie przesunęli się na kierunku Swatowego w obwodzie ługańskim - poinformowała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. "Wśród ciężkich walk stopniowo przesuwamy się na kierunkach Berdiańska i Melitopola. Nasze wojska mają do czynienia z intensywnym oporem przeciwnika, minowaniem na odległość, przerzucaniem rezerw - ale stanowczo i nieuchronnie tworzą warunki do dalszego marszu naprzód" - napisała Malar na serwisie Telegram.
> Rosja zbudowała silną linię obrony na północy okupowanego Półwyspu Krymskiego, rosyjskie okopy - nawet 10 km długości - są rozgałęzione i przeznaczone nie tylko dla piechoty, ale także dla pojazdów opancerzonych, poinformował w niedzielę ukraiński portal nv.ua. Z działań Rosji można wywnioskować, że okupanci rzeczywiście obawiają się, że siły zbrojne Ukrainy będą w stanie wkrótce utworzyć most lądowy do Przesmyku Krymskiego i wkroczyć na Krym - pisze portal.
> Holding medialny Patriot należący do Jewgienija Prigożyna poinformował o swoim zamknięciu - podał Reuters. Media tego holdingu zostały zablokowane przez władze po buncie Prigożyna i jego Grupy Wagnera przeciwko ministerstwu obrony Rosji. O zamknięciu holdingu poinformował Jewgienij Zubariew, dyrektor wchodzącej w jego skład agencji informacyjnej RIA FAN. W krótkim nagraniu wideo opublikowanym w sobotę wieczorem Zubariew nie podał przyczyn tej decyzji. Oświadczył przy tym, że holding Patriot bronił Władimira Putina przed opozycją w Rosji, w tym przed Aleksiejem Nawalnym.
Źródło: tvn24.pl, PAP