Dzwonią do Rosjan, żeby informować o wojnie w Ukrainie. Wykonano ponad 100 tysięcy połączeń

Źródło:
PAP

Ponad 100 tysięcy połączeń telefonicznych z około 100 krajów wykonano w ciągu dwóch ostatnich tygodni do zwykłych mieszkańców Rosji w celu poinformowania ich o tym, co się dzieje w Ukrainie. W przypadku połowy telefonów cel został osiągnięty – powiedział litewski specjalista od reklamy Paulius Senuta, jeden z inicjatorów akcji.

- Wojny nie zatrzymaliśmy, ale w przypadku połowy wykonanych telefonów zostaliśmy usłyszani. Informacja o tym, co się dzieje na Ukrainie została przekazana – twierdzi jeden z inicjatorów akcji "Zadzwoń do Rosji" litewski specjalista od reklamy Paulius Senuta. Poinformował, że w ciągu dwóch tygodni do zwykłych mieszkańców Rosji w celu poinformowania ich o tym, co się dzieje w Ukrainie wykonano ponad 100 tysięcy połączeń telefonicznych.

Idea kampanii "Zadzwoń do Rosji" zrodziła się w wyniku zablokowania w Rosji po inwazji na Ukrainę sieci społecznościowych oraz przerwania działalności radia Echo Moskwy i telewizji Dożd, zablokowania niezależnego portalu informacyjnego Mediazona. Akcja ma być przeciwwagą dla kremlowskiej propagandy.

- Nasza kampania obecnie jest chyba największą informacyjną akcją społeczną na rzecz Ukrainy, a naszym celem jest zadzwonienie do 40 milionów mieszkańców Rosji – powiedział Senuta tłumacząc, że 40 milionów numerów udało im się pozyskać z oficjalnych rejestrów.

Zniszczony po eksplozji wóz strażackifacebook.com/MNS.GOV.UA

W akcję włączyli się wolontariusze z ponad 100 krajów, głównie z Litwy, Polski, Wielkiej Brytanii, Niemiec i USA. Liczba połączeń w ciągu jednego dnia waha się od 3 tysięcy do nawet 15 tysięcy. - To zależy, ile osób się zaangażuje w tym konkretnym dniu – tłumaczy Senuta.

Trudne rozmowy

Osoba wykonująca telefon powinna znać język rosyjski, a najlepiej mówić po rosyjsku bez akcentu, bo jak wskazuje inicjator akcji "mówiąca w języku obcym lub z akcentem wzbudza nieufność i może zaszkodzić sprawie".

- To są trudne rozmowy. Jedne są bardzo krótkie, bo ktoś po drugiej stronie od razu odkłada słuchawkę. Są rozmowy trwające 5-7 minut. W ciągu 15-20 minut można przekazać już więcej informacji i przekonać, a zdarzają się też rozmowy godzinne - twierdzi Senuta.

W kampanię można się włączyć wchodząc na portal callrussia.org, gdzie są wskazówki, w jaki sposób wykonuje się połączenie i jak prowadzić rozmowę, a umieszczone tam hasła takie jak "Tylko Rosjanie mogą powstrzymać Putina" albo "Tylko prawda może powstrzymać wojnę" mają zachęcać do przyłączenia się do kampanii "Zadzwoń do Rosji".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO:

Autorka/Autor:asty

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/MNS.GOV.UA

Tagi:
Raporty: