Zdjęcia satelitarne, opublikowane w poniedziałek przez amerykańską firmę Maxar Technologies, przedstawiają rosyjski konwój wojskowy na północ od Kijowa, który rozciąga się na około 64 kilometry. To znacznie więcej, niż podano wcześniej, gdy Maxar informował o konwoju długości 27 kilometrów.
Maxar podał również, że na południu Białorusi, niespełna 32 km na północ od granicy z Ukrainą, zaobserwowano dodatkowe rozlokowanie sił lądowych i jednostki śmigłowców szturmowych.
Według firmy Maxar konwój kierujący się w stronę Kijowa składa się z setek pojazdów opancerzonych, czołgów, cystern z paliwem, bojowych wozów piechoty i artylerii samobieżnej.
Pierwsze zdjęcia satelitarne zostały opublikowane około godziny 19 czasu polskiego. Widocznych na nich konwój znajduje się przy lotnisku Kijów-Hostomel im. Antonowa. To międzynarodowy port lotniczy specjalizujący się w obsłudze samolotów cargo.
Relacja tvn24.pl: Rosyjska inwazja na Ukrainę. Kolejna doba
Atak Rosji na Ukrainę
W poniedziałek wieczorem czasu polskiego rzecznik Pentagonu John Kirby powiedział na konferencji prasowej, że według danych USA Rosja chce zająć Kijów.
Wcześniej, po południu czasu polskiego, Pentagon poinformował, że główne rosyjskie siły pod Kijowem posunęły się naprzód o około pięć i znajdują się nieco ponad 20 kilometrów od miasta. Według Pentagonu, Rosja będzie starać się okrążyć stolicę i być może zastosować taktykę oblężenia.
W czwartek nad ranem, na rozkaz Władimira Putina, Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Agresorzy bombardują nie tylko strategiczną infrastrukturę wojskową, ostrzeliwana jest także infrastruktura cywilna, w tym budynki mieszkalne. Jak podaje strona ukraińska, wśród ofiar są setki cywilów, w tym dzieci. Rosjanie weszli na Ukrainę zarówno od północy - także z terytorium Białorusi - jak i z południa, z Krymu. Najcięższe starcia toczą się o Charków oraz o stolicę - Kijów. Ukraińcy stawiają twardy opór, obydwa te miasta pozostają pod ich kontrolą.
Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24
Źródło: PAP, Reuters