Brytyjscy śledczy zidentyfikowali oficera rosyjskiego wywiadu, który jest trzecim podejrzanym o otrucie byłego agenta GRU Siergieja Skripala w Salisbury - poinformowała agencja Reutera powołująca się na dwa źródła informacji. Reuters tym samym potwierdził czwartkowe informacji portalu śledczego Bellingcat, który jako pierwszy ujawnił tożsamość mężczyzny.
Bellingcat poinformował o zidentyfikowaniu trzeciego podejrzanego o próbę zabójstwa Siergieja Skripala i jego córki w marcu 2018 roku.
"Możemy teraz ujawnić prawdziwą tożsamość i historię oficera GRU, który funkcjonował na arenie międzynarodowej jako Siergiej Wiaczesławowicz Fiedotow" - wskazał w czwartek portal. "W rzeczywistości ta osoba to Denis Wiaczesławowicz Siergiejew, wysokiej rangi oficer GRU" - dodano.
Wcześniej portal ten jako pierwszy podawał również tożsamość dwóch pozostałych podejrzanych mężczyzn: wysokiej rangi agentów GRU Aleksandra Miszkina (alias Aleksandr Pietrow) i Anatolija Czepigę (Rusłan Boszyrow).
Trzeci sprawca ataku?
O trzecim podejrzanym pisał też w ubiegłym tygodniu brytyjski dziennik "The Telegraph". Według gazety, posługujący się fałszywą tożsamością Siergiej Fiedotow miał wjechać do Wielkiej Brytanii tego samego dnia, co dotychczas zidentyfikowani dwaj sprawcy ataku na Skripala.
"Telegraph" ujawnił jednak, że choć Fiedotow miał kupione bilety na ten sam lot, co pozostali dwaj mężczyźni, to nie odleciał z nimi do Moskwy, co oznacza, że możliwe jest, iż pozostał - przynajmniej na jakiś czas - w Wielkiej Brytanii.
Jak zwrócono uwagę, numer seryjny paszportu Fiedotowa różnił się zaledwie kilkoma cyframi od tych, które znalazły się w dokumentach podróżnych Miszkina i Czepigi, co uwiarygadnia tezę o jego powiązaniach z GRU.
Wśród analizowanych teorii jest m.in. ta, że mężczyzna był odpowiedzialny za wwiezienie do Wielkiej Brytanii potrzebnych dawek środka bojowego typu Nowiczok, wykorzystanego do ataku.
Według doniesień gazety w przeszłości Fiedotow podróżował do Wielkiej Brytanii. Miał także być dwukrotnie w Czechach, gdzie prawdopodobnie wraz z Miszkinem monitorował aktywność Skripala, który według nieoficjalnych informacji miał współpracować z czeskim wywiadem. Fiedotow był także trzykrotnie w Bułgarii w 2015 r., gdy doszło tam do próby otrucia znanego biznesmena z branży zbrojeniowej Emiliana Gebrewa.
Atak chemiczny w Europie
Ubiegłoroczny zamach na Siergieja Skripala i jego córkę Julię na terytorium Wielkiej Brytanii wywołał jeden z największych kryzysów dyplomatycznych w relacjach brytyjsko-rosyjskich od zakończenia zimnej wojny. Doprowadził do wydalenia ponad 150 rosyjskich dyplomatów z państw Zachodu, w tym USA i większości krajów UE.
Był to pierwszy przypadek użycia broni chemicznej w Europie od końca drugiej wojny światowej.
Autor: mm/adso / Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock