Brytyjska policja poszukuje mężczyzny, który w londyńskim metrze uderzył Polkę. Do ataku, który może mieć podłoże rasistowskie, doszło 22 sierpnia. Policja opublikowała wizerunek mężczyzny podejrzewanego o napaść.
Jak podaje policja, ofiara podróżowała metrem linią District w kierunku zachodnim, tuż po północy 22 sierpnia.
Podejrzany mężczyzna stał się w pewnym momencie agresywny i z niewiadomych przyczyn wdał się w kłótnię z ofiarą.
Cios wymierzony Polce był tak mocny, że ta upadła na podłogę w pociągu. Według zeznań świadków, napastnik wysiadł na stacji Hammersmith w dzielnicy Fulham.
"Nie ma miejsca na przemoc"
Funkcjonariusze sprawdzają, czy atak miał podłoże rasistowskie. Jak podaje portal stacji ITV, kobieta miała zeznać policji, że zanim została uderzona, usłyszała komentarze dotyczące jej narodowości.
Policja prosi o pomoc w zlokalizowaniu mężczyzny podejrzewanego o atak i zgłaszanie się świadków zdarzenia. Opublikowała też zdjęcie poszukiwanego.
- W publicznym transporcie nie ma miejsca na przemoc i przestępstwa związane z nienawiścią. Będziemy z tym walczyć - powiedział komentujący tę sprawę oficer stołecznej policji Denis Mahoney, cytowany przez ITV.
Od czerwcowego referendum ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej odnotowano znaczący wzrost przestępstw motywowanych nienawiścią na tle narodowościowym, rasowym lub religijnym.
Polska ambasada w Londynie interweniowała w blisko 40 przypadkach, z czego najpoważniejszym było zabójstwo 40-letniego Polaka Arkadiusza J. w Harlow w hrabstwie Essex.
Autor: tmw/adso / Źródło: standard.co.uk, itv.com, PAP
Źródło zdjęcia głównego: British Transport Police