Prezydent Syrii Baszar el-Asad ogłosił "amnestię powszechną" za "wszystkie zbrodnie" popełnione do tego dnia - poinformowała państwowa telewizja syryjska. Ogłoszenie dekretu szefa państwa nastąpiło w niecały tydzień po wyborach prezydenckich.
Telewizja powołała się m.in. na ministra sprawiedliwości, wskazując, że "amnestia" następuje "w ramach pojednania (...) po zwycięstwach armii syryjskiej" w walce z rebeliantami.
Akt prezydenckiej łaski
Jest to piąta amnestia powszechna ogłoszona przez Asada od wybuchu rewolty w marcu 2011 roku. Prezydent, którego reżim nazywa rebeliantów "terrorystami", ogłaszał amnestię 31 maja i 21 lipca 2011 roku oraz 15 stycznia i 16 kwietnia 2013 roku.
W wyborach prezydenckich z 3 czerwca, które zostały określone przez opozycję i Zachód jako "parodia demokracji", Asad uzyskał 88,7 proc. głosów. Głosowanie odbyło się na terenach kontrolowanych przez reżim.
Główna koalicja opozycji syryjskiej skrytykowała reelekcję Asada jako "nieprawomocną" i zapowiedziała kontynuację powszechnej rewolty przeciwko jego reżimowi.