Pentagon potwierdził, że od 2011 roku wydał na walkę z zaburzeniami erekcji w armii blisko 300 mln dolarów - czyli tyle, ile kosztują cztery myśliwce typu F-35.Według raportu gazety "The Military Times", zaburzenia te mogą być skutkiem traumatycznych przeżyć żołnierzy podczas akcji bojowych.
Badania wskazują, że liczba wojskowych, dotkniętych tego typu przypadłością, stale rośnie. Zdecydowana większość z nich, to weterani.
Autor: mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: army.mil