Nowy premier wyciąga rękę: możliwy kompromis w sprawie Górskiego Karabachu


Premier Armenii Nikol Paszynian oświadczył w środę, że jest gotów do nawiązania stosunków dyplomatycznych z Turcją bez warunków wstępnych. Zapowiedział także starania o zniesienie dla obywateli Armenii wiz do Unii Europejskiej i uznał za warunkowo możliwy kompromis w sprawie Górskiego Karabachu.

- Jesteśmy gotowi bez warunków wstępnych nawiązać stosunki dyplomatyczne z Turcją, lecz Ankara też nie powinna wysuwać takich warunków, dotyczących Górskiego Karabachu - powiedział Paszynian, który w środę, w dzień po wyborze na premiera, udał się do tej enklawy - miejsca zamrożonego konfliktu Armenii z Azerbejdżanem.

Konflikt o Górski Karabach

Konflikt o Górski Karabach wybuchł w roku 1988 i przerodził się w wojnę między Armenią a Azerbejdżanem, która pochłonęła 30 tysięcy ofiar śmiertelnych. W roku 1994 podpisano zawieszenie broni. Nieuznawana przez świat, związana z Armenią enklawa formalnie wciąż pozostaje częścią Azerbejdżanu.

Turcja w geście solidarności z Azerbejdżanem, z którym łączą ją więzy językowe i kulturalne, zamknęła w roku 1993 granicę z Armenią. W roku 2009 Ankara i Erywań podpisały porozumienie w sprawie normalizacji stosunków i pojednania po trwającej od stulecia wrogości, lecz w marcu tego roku władze Armenii anulowały to porozumienie.

Na stosunkach między obu krajami ciąży też sprawa rzezi Ormian w imperium otomańskim. Armenia uważa je za ludobójstwo, czemu strona turecka zaprzecza.

Konflikt o Górski Karabach trwa od 1988 rokuAlf@ | domena publiczna

Kompromis jest możliwy

Nowy premier Armenii oświadczył na konferencji prasowej w uchodzącym za stolicę Górskiego Karabachu Stepanakercie, że uważa za możliwy kompromis w kwestii Górskiego Karabachu pod warunkiem, że zostanie uwzględnione prawo jego ludności do samostanowienia.

- Kompromis (...) będzie możliwy, gdy Azerbejdżan zapewni, że jest gotów uwzględnić prawo ludności Karabachu do samostanowienia - powiedział. Zdaniem Paszyniana, ludność Karabachu powinna uczestniczyć w procesie negocjacyjnym.

- Jestem gotów do negocjacji z przywódcą Azerbejdżanu (Ilhamem Alijewem - red.) w ramach Grupy Mińskiej OBWE. Ale negocjacje nie mogą być efektywne i pełnowartościowe bez udziału w nich strony konfliktu: Karabachu - dodał.

Wizy dla obywateli Armenii

Nowy szef rządu Armenii oświadczył też na konferencji prasowej w Stepanakercie, że liczy na zniesienie wiz dla obywateli Armenii udających się do państw Unii Europejskiej.

- Bardzo ważna dla nas jest umowa z Unią Europejską - powiedział.

Unia Europejska zadeklarowała we wtorek, tuż po wyborze lidera opozycji Paszyniana na premiera Armenii, chęć pracy z nim i jego gabinetem na rzecz umacniania demokracji i praworządności oraz budowy prężnego państwa.

Unia Europejska oferowała Armenii układ o stowarzyszeniu podobny do zawartego z Gruzją czy Ukrainą. Armenia postanowiła jednak przystąpić do Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, której liderem jest Rosja. Armenia ma z UE porozumienie o partnerstwie, które jednak nie sięga tak głęboko, jak stowarzyszenie.

- Mamy nadzieję, że wszystkie państwa Unii Europejskiej ratyfikują porozumienie i dogadamy się w kwestii reżimu bezwizowego - powiedział Paszynian.

Paszynian premierem

We wtorek wieloletni opozycjonista Paszynian został wybrany przez parlament Armenii na szefa rządu. Za jego kandydaturą głosowało 59 deputowanych, przeciwko było 42. Było to już drugie głosowanie. W pierwszym, 1 maja, wybór Paszyniana został zablokowany przez Republikańską Partię Armenii, która ma większość w parlamencie.

Autor: kb//kg / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Armenii

Tagi:
Raporty: