Obraz nad łóżkiem babci okazał się renesansowym dziełem sztuki

Historię obrazu opisał we wtorek włoski dziennik "Corriere della Sera". Samo odkrycie miało miejsce pod koniec maja. To właśnie wtedy rodzina 90-letniej mieszkanki Londynu, Włoszki, która przeprowadziła się do Anglii, kiedy była małą dziewczynką, zwróciła się z prośbą o wycenę jej majątku do biura rzeczoznawców "Dawsons Auctioneers & Valuers".

- Chcieli wiedzieć, czy jest tam coś, co nadawałoby się na sprzedaż. Ich oczekiwania były niewielkie - wspomina Siobhan Tyrrell, rzeczoznawczyni, w krótkim nagraniu na stronie wyżej wspomnianego biura.

Tyrrell udała się do domu seniorki w dzielnicy Enfield w północnym Londynie. Zbadała dokładnie każde z pomieszczeń, meble, biżuterię. - Większość z tych rzeczy nie miała szczególnej wartości, ale kiedy weszłam do sypialni, byłam w szoku - wspomina. - Takich rzeczy nie widuje się na co dzień. Mój instynkt podpowiadał mi, że to coś bardzo, bardzo wyjątkowego - twierdzi rzeczoznawczyni.

I było. Obraz, zachowany w doskonałym stanie, okazał się portretem Madonny z Dzieciątkiem, pędzla jednego z uczniów renesansowego włoskiego artysty, Filippa Lippiego. Dzieło powstało w XVI wieku. - Od razu poinformowaliśmy rodzinę o potencjalnie ogromnej wartości tego obrazu i krewni seniorki zgodzili się, by wystawić go na aukcję - relacjonuje Siobahn Tyrrell.

Obraz o wymiarach 50 cm na 43,5 cm, olej na płótnie, razem z pozłacaną ramą został kupiony przez Brytyjczyka za 255 tysięcy funtów.

Rodzina poinformowała, że przekaże te pieniądze na opiekę medyczną dla 90-latki, u której w ubiegłym roku lekarze stwierdzili demencję. - Krewnych nie było stać na umieszczenie seniorki w miejscu z profesjonalną opieką aż do teraz. Dzięki sprzedaży obrazu kobieta nie będzie musiała martwić się o koszty pobytu i leczenia - czytamy na stronie biura "Dawsons Auctioneers & Valuers".

Nie wiadomo dokładnie, ile renesansowe dzieło wisiało nad łóżkiem 90-latki. Pewne jest, że odziedziczyła je ponad 30 lat temu jako pamiątkę po swoim ojcu, Włochu.