Alfie "odłączony od aparatury". Rodzice nie tracą nadziei, papież chce pomóc

Alfie Evans odłączony od aparatury. Walka o podtrzymanie życia chłopcasavealfieevans.com

Brytyjscy lekarze w szpitalu w Liverpoolu zdecydowali o odłączeniu niespełna dwuletniego Alfiego Evansa od aparatury podtrzymującej życie - oświadczył ojciec chłopca. Jak dodał, chłopiec przetrwał noc oddychając samodzielnie. O dalsze podtrzymywanie go przy życiu toczy się sądowa i dyplomatyczna batalia. Papież Franciszek zadeklarował dalsze starania o sprowadzenie dziecka do Rzymu.

Ojciec chłopca stwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że "wbrew wcześniejszym opiniom lekarzy" jego syn oddycha samodzielnie i przetrwał noc. Tom Evans zaznaczył jednak, że potrzebne będzie "ponowne wsparcie".

Przy Alfiem przebywa jego matka, Kate James. W nocy z poniedziałku na wtorek przed szpitalem zebrało się kilkaset osób, które modliły się za Alfiego podczas nocnego czuwania.

Szpital odmówił informacji o stanie dziecka, powołując się na prawo do prywatności dziecka i jego rodziny.

Kiedy pozwolić pacjentowi umrzeć?

Ostatnią nadzieją rodziców dziecka jest Watykan, ponieważ przegrali wszystkie sprawy przed sądami brytyjskimi, a unijne odmówiły zajęcia się sprawą. W sprawę zaangażował się papież Franciszek i rząd włoski. "Poruszony modlitwami i wielką solidarnością okazaną małemu Alfiemu Evansowi ponawiam mój apel o to, aby wysłuchano cierpienia jego rodziców i by zapewniono im możliwość podjęcia nowych prób leczenia" - napisał na Twitterze papież. W poniedziałek wieczorem władze Włoch podjęły decyzję o przyznaniu Alfiemu włoskiego obywatelstwa w nadziei, że umożliwi to przewiezienie dziecka do watykańskiego szpitala Bambino Gesu w Rzymie, który gotów jest kontynuować jego diagnozowanie i terapię.

Kilka godzin później brytyjski sąd odrzucił jednak kolejną apelację rodziców chłopca o podtrzymanie go przy życiu. Przychylił się do argumentacji szpitala Alder Hey, że "nie jest to w jego najlepszym interesie", a dalsze leczenie może być nie tylko "daremne", ale także "nieludzkie".

Włosi gotowi pomóc

Dodatkowo stwierdzono, że chłopczyk jest przede wszystkim obywatelem Wielkiej Brytanii i nadanie mu włoskiego obywatelstwa nie wyjmuje go spod jurysdykcji brytyjskich sądów. Wcześniej rodzice przegrali sprawę w brytyjskim Sądzie Najwyższym, a ich apelacja była dwukrotnie odrzucona przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.

Dyrektor watykańskiej placówki Mariella Enoc powiedziała we wtorek dziennikarzom, że Alfie jest podłączony do respiratora, a personel medyczny szpitala jest gotów odlecieć z chłopcem do Rzymu samolotem, udostępnionym przez włoską minister obrony Robertę Pinotti. Alfie przebywa w Alder Hey od grudnia 2016 roku. Cierpi na ciężką, niezdiagnozowaną dotąd chorobę neurologiczną. Według lekarzy jego mózg jest poważnie uszkodzony, a stan dziecka ulega stopniowemu pogorszeniu, przez co nie ma szans na ratunek.

Alfie Evans odłączony od aparatury. Walka o podtrzymanie życia chłopcasavealfieevans.com

Autor: mk\mtom / Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: savealfieevans.com

Tagi:
Raporty: