Żona zmarłego rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, Julia Nawalna, podziękowała tysiącom Rosjan, którzy godzinami stali w kolejce, by odwiedzić grób jej męża na moskiewskim cmentarzu. "To jest prawdziwa miłość ludzi" - napisała w mediach społecznościowych.
"Wiele osób zastanawia się, dlaczego Aleksiej tak ciężko walczył i nigdy się nie poddał. Dla waszego dobra. Dla pięknych, odważnych i uczciwych ludzi, którzy teraz stoją w niekończącej się kolejce, aby się z nim pożegnać" - napisała Julia Nawalna w poniedziałek w mediach społecznościowych.
"Dziękuję. To jest prawdziwa miłość ludzi" - dodała.
Tłumy na pogrzebie Aleksieja Nawalnego
Wiele osób od kilku dni ustawia się w kolejce, by złożyć kwiaty na grobie lidera antykremlowskiej opozycji Aleksieja Nawalnego na Cmentarzu Borisowskim w Moskwie. Stos bukietów sięgał metra.
Pogrzeb rosyjskiego opozycjonisty i jednego z najgłośniejszych krytyków Władimira Putina odbył się w piątek. Na nabożeństwo policja nie wpuściła tysięcy osób, chcących się z nim pożegnać. Ludzie skandowali jego imię, a także hasła: "Nie boimy się", "Rosja będzie wolna". Obsypywano kwiatami jego karawan po drodze na cmentarz.
Rosyjskie opozycyjne źródła twierdzą, że w pogrzebie Nawalnego uczestniczyło ok. 16,5 tys. ludzi.
Źródło: Reuters, PAP