Albańskie władze surowo obeszły się z właścicielem restauracji znajdującej się w Porto Palermo na południu tego kraju. Za atak na hiszpańskich turystów mężczyzna został aresztowany. Urzędnicy zdecydowali również o zburzeniu lokalu krewkiego restauratora.
Do niecodziennego zdarzenia doszło 19 sierpnia, w restauracji Panorama. Kiedy goście z Hiszpanii, którzy - jak podała hiszpańska gazeta "El Mundo" - zbyt długo czekali na zamówiony posiłek i postanowili wyjść z lokalu, 51-letni właściciel wybiegł za nimi. Próbował otworzyć drzwi samochodu, którym zamierzali odjechać, a kiedy to się nie udało, położył się na masce pojazdu i rękami tłukł w szybę. Zdarzenie nagrał przewodnik turystów. Restaurator jechał na masce przez... trzy kilometry. Szyba została zniszczona.
Gościem restauracji, jak się okazało, był znany hiszpański biznesmen Eugenio Galdón, szef grupy Ono - operatora telewizji kablowej i dostawcy usług telekomunikacyjnych, z rodziną.
Albańskie władze nie okazały litości wobec krewkiego restauratora – mężczyzna został aresztowany.
Zburzenie restauracji
Po incydencie urzędnicy przyjrzeli się również inwestycji Mihala Kokedhimy. Okazało się, że restauracja Panorama, której jest właścicielem, została zbudowana bez wymaganego pozwolenia. W związku z tym urzędnicy zdecydowali o jej wyburzeniu.
51-latek, którego sąsiedzi zwykli nazywać "Gladiator", będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za próbę zastraszenia i umyślne uszkodzenie mienia.
Mężczyzna przed sądem tłumaczył się, że działał w obronie własnej, a Hiszpanie w lokalu palili marihuanę i dwóch turystów było pijanych.
"Złamał świętą zasadę gościnności"
Jak się później okazało, napastnik jest kuzynem albańskiego polityka i jednego z najbogatszych przedsiębiorców w Albanii, Koco Kokedhimy - niegdyś związanego z premierem Edi Ramą.
Premier Albanii napisał w mediach społecznościowych przeprosiny za zachowanie restauratora. "Barbarzyńca, który zaatakował naszych hiszpańskich przyjaciół, złamał albańską świętą zasadę gościnności i sprowadził na nas wszystkich wstyd" – podkreślił.
Albański minister turystyki Blendi Klosi również przeprosił Galdóna i jego rodzinę.
Autor: asty, tas/tr / Źródło: ENEX, elmundo.es