Nad Niemcami rozpoczęły się manewry sił powietrznych Air Defender 2023. To największe takie ćwiczenia w historii NATO. Bierze w nich udział ponad 10 tysięcy żołnierzy i 250 maszyn z 25 krajów. W związku z manewrami może dojść do utrudnień w cywilnym ruchu lotniczym.
Rozpoczęte w poniedziałek pod dowództwem Niemiec manewry NATO Air Defender 2023 potrwają do 23 czerwca. Jak potwierdziła Bundeswehra, w ćwiczeniach bierze udział prawie 10 tysięcy żołnierzy z 25 krajów. Spośród 250 samolotów 70 należy do Niemiec.
W manewrach udział biorą Belgia, Bułgaria, Dania, Niemcy, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Włochy, Japonia, Chorwacja, Łotwa, Litwa, Holandia, Norwegia, Polska, Rumunia, Szwecja, Słowenia, Hiszpania, Czechy, Turcja, Węgry, Stany Zjednoczone oraz Wielka Brytania.
Prawie 90 procent ruchu lotniczego, związanego z tymi manewrami, odbywać się będzie w przestrzeni powietrznej Niemiec - nad północą kraju i Morzem Północnym, nad częściami wschodnimi Niemiec i Morza Bałtyckiego, a także rejonami południowo-zachodnimi kraju.
Pomysł manewrów zrodził się jeszcze przed ubiegłoroczną rosyjską agresją
- Ćwiczenia mają pokazać, że sojusz wojskowy NATO potrafi szybko reagować w sytuacjach awaryjnych - powiedział generał Ingo Gerhartz, inspektor niemieckich sił powietrznych.
Scenariuszem manewrów jest odpieranie przez sojuszników fikcyjnego ataku ze wschodu, przy czym "według sił powietrznych, pierwszy pomysł na takie manewry pojawił się w 2018 roku, zanim Rosja rozpoczęła agresywną wojnę na Ukrainie w 2022 roku" - ustalił "Spiegel".
Manewry mogą zakłócić ruch cywilny
W związku z manewrami wojskowymi spodziewane są zakłócenia w cywilnym ruchu lotniczym, skala tych utrudnień nie jest jeszcze znana. W ocenie Gerhartza ewentualne opóźnienia będą "kwestią najwyżej minut", jednak związek kontrolerów ruchu lotniczego GdF przedstawił inną prognozę, podkreślając że ćwiczenia odbywają się tuż przed wielką falą wakacyjnych podróży. - Manewry wojskowe będą miały oczywiście ogromny wpływ na kursowanie lotnictwa cywilnego - ocenił szef GdF Matthias Maas.
Federalni ministrowie obrony oraz transportu zwrócili się krótko przed rozpoczęciem manewrów do krajów związkowych o złagodzenie na lotniskach ograniczeń dotyczących nocnych lotów, aby móc przyjmować późnym wieczorem i w nocy samoloty pasażerskie spóźnione z powodu manewrów wojskowych.
Inauguracja Air Defender 2023 odbyła się na lotnisku wojskowym Wunstorf koło Hanoweru, które będzie służyć jako centrum logistyczne manewrów. W uroczystości udział wziął inspektor Ingo Gerhartz, inspektor wsparcia generał Martin Schelleis oraz premier Dolnej Saksonii Stephan Weil (SPD).
W ramach manewrów z litewskiej bazy lotniczej w Szawlach jednocześnie startowało i lądowało 14 NATO-wskich samolotów. "Ta operacja pozwoliła nam przetestować zdolność sił powietrznych z różnych krajów do współpracy, a Litwa sprawdzi swoje możliwości zaopatrywania dużej liczby samolotów" - napisał w komunikacie litewski resort obrony.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: ac.nato.int