Po przejęciu przez talibów władzy w Afganistanie, we wtorek wieczorem do Kandaharu przybył mułła Abdul Ghani Baradar, jeden ze współtwórców ruchu talibskiego i przywódca jego struktur politycznych. Choć formalnie w szeregach bojowników jest "numerem 2", to właśnie Baradar ogłosił zwycięstwo w Afganistanie. Najprawdopodobniej to on obejmie najwyższą funkcję w kraju.
Mułła Baradar przybył do Kandaharu najprawdopodobniej ze stolicy Kataru Ad-Dauhy, w której od kilku lat mieszkał - podała CNN. Powrócił do kraju po ponad dekadzie. W Ad-Dausze przebywa kierownictwo polityczne talibów, w tym mieście toczyły się również negocjacje pokojowe między USA i talibami oraz między talibami a prozachodnim afgańskim rządem.
Przybycie do Afganistanu szefa politycznych struktur talibów może świadczyć o tym, że trwające rozmowy na temat sformowania nowego rządu toczą się pomyślnie i niedługo zostanie ogłoszony jego skład - komentowała agencja Reutera.
"Numer 2" w szeregach talibów
Abdul Ghani Baradar, człowiek "numer 2" w szeregach talibów, urodził się w 1968 roku w prowincji Uruzgan w środkowym Afganistanie. Dorastał w Kandaharze. Po inwazji wojsk sowieckich na Afganistan (lata 1979-1989) brał udział w walkach. Przypuszczalnie w tym czasie spotkał mułłę Omara, polityka i duchownego narodowości pasztuńskiej. Po wycofaniu wojsk ZSRR z Afganistanu Baradar wraz z Omarem otworzył w Kandaharze medresę (muzułmańską szkołę teologiczną), a później został jednym ze współzałożycieli ruchu talibskiego.
Po inwazji USA w 2001 roku i upadku rządu talibów Baradar walczył z siłami zachodniej koalicji. W 2010 roku na południu Pakistanu schwytały go pakistańskie i amerykańskie służby specjalne. Z więzienia wypuszczono go w 2018 roku. Baradar w lutym 2020 roku w imieniu talibów podpisał w Ad-Dausze porozumienie pokojowe z USA. Według umowy Amerykanie mieli wycofać się z Afganistanu, a talibowie zrezygnować z działań terrorystycznych i podjąć negocjacje z rządem w Kabulu.
Choć oficjalnie Baradar jest wśród talibów nazywany człowiekiem "numer 2", to właśnie on ogłosił zwycięstwo bojowników i to najprawdopodobniej on zostanie najważniejszą osobą w Afganistanie.
Najwyższy przywódca talibów
Najwyższym przywódcą politycznym, religijnym i wojskowym talibów (emirem) jest mułła Hajbatullah Ahundzadeh. Hajbatullah jest trzecim emirem talibów. Wybrano go na to stanowisko w 2016 roku. Jego poprzednikami byli mułła Omar - założyciel ruchu i jego wieloletni przywódca, który w latach 1996-2001, gdy talibowie rządzili Afganistanem, był też głową tego państwa - oraz mułła Mansur - zabity w amerykańskim ataku w 2016 roku.
Najwyższy przywódca talibów jest szanowanym duchownym i znawcą prawa koranicznego, uważa się, że ma około 60 lat. Hajbatullah pochodzi z Kandaharu, nigdy nie był partyzantem. Lata 80. ubiegłego wieku, czas inwazji ZSRR na Afganistan, spędził na wygnaniu w Pakistanie, gdzie wraz z ojcem, również muzułmańskim duchownym, założył kilkanaście szkół religijnych dla afgańskich uchodźców. Wrócił do Afganistanu w latach 90. i przystał do talibów, którzy toczyli wówczas wojnę domową o władzę w Kabulu.
Po inwazji USA na Afganistan w 2001 roku i upadku rządu talibów Hajbatullah ponownie udał się do Pakistanu i stał się jednym z najważniejszych autorytetów religijnych i prawniczych talibów. Mułła Mansur wyznaczył go na swojego zastępcę i następcę. Po przejęciu władzy Hajbatullah skonsolidował podzielony po śmierci Mansura ruch. Niewiele wiadomo o życiu i działalności Hajbatullaha, jego aktywność publiczna zazwyczaj ogranicza się do wydawania corocznych przesłań w najważniejsze święta muzułmańskie.
Źródło: PAP, tvn24.pl